Następcy Michała Kwiatkowskiego rywalizowali na Motoarenie [FOTO]

To już czwarta edycja tej szczególnej imprezy sportowej, która odbywa się na toruńskiej Motoarenie. Pretendujący do miana „następnego Kwiatka” zawodnicy z trzydziestu siedmiu szkółek kolarskich, działających na obszarze aż trzydziestu jeden miast i gmin w całym województwie kujawsko-pomorskim, zjechali 20 września 2018 roku do Torunia, by pokazać swoje możliwości.

„W pogoni za Mają i Majką, szukamy następców Kwiatka” to cykl imprez kolarskich, które początek swojego istnienia zawdzięczają nie tylko atletycznym wysiłkom sportowców, ale także dzięki inicjatywie Narodowego Programu Rozwoju Kolarstwa.

Ta wyjątkowa impreza jest nie tylko znakomitą okazją dla młodych sportowców do pokazania swoich możliwości w poruszaniu się jednośladem. Jest to także niecodzienna okazja do namacalnego uzyskania wiedzy z zakresu siły, jaką stanowi aż 37 szkółek reprezentujących nasze województwo w kolarstwie. Wśród nich znaleźć możemy takie potężne i rozpoznawalne firmy, jak Toruński Klub Kolarski Pacific, ALKS Stal Grudziądz czy chociażby słynne UKS Copernicus Toruń. Adepci wszystkich wymienionych szkółek zaprezentowali się w czwartkowe południe na toruńskiej Motoarenie.

- Jesteście tutaj, młodzi, już rozpoczynający swoją przygodę z kolarstwem. Przyjechaliście z wielu miejscowości naszego województwa, a obiekt, na którym się znajdujecie, to Motoarena - miejsce, gdzie ścigają się żużlowcy – rozpoczął wydarzenie prezydent Torunia, Michał Zaleski. - Już niedługo odbędą się tutaj Mistrzostwa Świata Grand Prix na żużlu, czyli ostatnia w cyklu impreza, którą śledzić będzie z tutejszych krzesełek szesnaście tysięcy ludzi. Wiem, ze zawody kolarskie skupiają znacznie więcej kibiców, którzy gromadzą się przy drogach, na całej trasie wyścigu. Będziecie zapewne tymi, którzy pójdą w ślady Mai Włoszczowskiej i Rafała Majki, by znaleźć się w grupie tak wybitnych sportowców, jak Michał Kwiatkowski - chłopak z naszego województwa, urodzony w niewielkiej miejscowości tuż pod Toruniem. On już sięgał po mistrzostwo świata i Toruń o nim nie zapomniał. Starajcie się, aby w sporcie było dla was wiele radości, żeby był dopełnieniem najważniejszych zadań. Musicie dobrze się uczyć, być pociechą dla rodziców, sprawiać im dużo radości i wreszcie uprawiać sport, tak jak chcecie i potraficie. Z całego serca wam tego życzę – zakończył.

Przed zebraną publicznością i adeptami szkółek kolarskich, na torze toruńskiej Motoareny nagrodzeni zostali wybitni reprezentanci naszego miasta, którzy na arenie międzynarodowej biją się o najwyższe stopnie kolarskiego podium. Wśród nich znaleźli się Mistrz Świata Juniorów w Sprincie, reprezentant TKK Pacific Toruń - Cezary Łączkowski, a tuż obok niego wystąpili Michał Gałka oraz Kacper Walkowiak – Mistrzowie Europy Juniorów w drużynie na dochodzenie, którzy reprezentowali barwy UKS Copernicus Toruń. Wyróżniona trójka, oprócz serdecznych braw i owacji, otrzymała także pamiątkowe listy gratulacyjne, statuetki okolicznościowe oraz zegarki sportowe o wartości 400zł każdy.

Dalsza część kolarskiej imprezy poświęcona została temu, co dla wszystkich zebranych sportowców jest najbardziej istotne w uprawianym sporcie – wyścigom i rywalizacji. Na toruńskiej Motoarenie, podobnie do naszych lokalnych żużlowych Aniołów, ścigali się reprezentanci wszystkich szkółek, które zjechały na wydarzenie. Dla najlepszych przygotowano specjalne podium i nagrody, ufundowane przez jednostki samorządowe w naszym województwie oraz upominki podarowane przez firmę Nestle.

fot. Piotr Lampkowski

Partnerem modułu jest Województwo Kujawsko-Pomorskie.