Sławomir Mentzen chce „przywrócić do życia” toruński zabytek klasy światowej [FOTO]

Kandydat na prezydenta Torunia Sławomir Mentzen uważa, że w naszym mieście mamy zupełnie niewykorzystany niezwykle cenny zabytek militarny reprezentujący klasę światową. Chodzi oczywiście o Twierdzę Toruń.

Twierdza Toruń składa się z około 150-200 obiektów, w tym 15 dużych fortów. To jeden z najpotężniejszych systemów fortyfikacyjnych w Polsce. Został wybudowany przez Prusaków pod koniec XIX wieku do obrony granicy wschodniej Prus. Mieszkańcy i turyści najlepiej znają Fort IV, gdzie znajduje się trasa turystyczna.

- Mamy olbrzymiej jakości zabytek, ale miasto w ogóle o niego nie dba. Ponadto pozwalamy na to, żeby ulegał zniszczeniu. Toruńskie stowarzyszenia, które zajmują się fortyfikacjami od lat apelują do władz miasta, żeby wprowadzić ochronę dla fortów. Niestety nie ma żadnego odzewu - grzmi Sławomir Mentzen.

Dlatego kandydat na prezydenta ma pomysł, żeby ten zabytek zyskał nową jakość. Mentzen uważa, że fortyfikacje powinny być ujęte w Gminnym Programie Rewitalizacji do 2023 roku. - Fortów nie było w poprzednim Programie Rewitalizacji. W obecnie uchwalanym planie również nie ma fortów - mówi Mentzen.

Zdaniem polityka Twierdzą Toruń powinna zająć się rada ds. fortyfikacji. Zespół dbałby o zapewnienie odpowiedniej ochrony dla toruńskich fortów. - Można wprowadzić także współpracę ze stowarzyszeniami. W naszym mieście mamy wielu miłośników fortów. To ludzie, którzy za własne pieniądze starają się je rewitalizować, ale jest to skomplikowane. Najpierw stowarzyszenie musi wynająć od miasta czy od ZGM taki fort, a potem za własne pieniądze go chronić. To powinno wyglądać zupełnie inaczej. Ceny za wynajęcie muszą być znacznie niższe. Ewentualnie miasto powinno zapewnić granty na renowacje tych fortów - uważa Mentzen.

Kandydat na prezydenta Torunia Sławomir Mentzen (z prawej) i jego plan na Twierdzę Toruń.

Kandydat na prezydenta Torunia chciałby, żeby forty były oryginalnymi atrakcjami w naszym mieście. Mentzen uważa, że po rewitalizacji fortów w Toruniu opłacałoby się zostać turystom na dłużej niż jeden dzień. - Aktualnie do zwiedzania nadaje się tylko Fort IV i szczątkowo dwa inne za mostem, które są udostępnione przez stowarzyszenia. Natomiast w Poznaniu codziennie można odwiedzać aż sześć fortów - dodaje Mentzen.

Ostatnim pomysłem niezależnego kandydata jest zorganizowanie Dni Twierdzy Toruń. - W Poznaniu na takie wydarzenie przychodzi nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. W naszym mieście nie ma takich imprez. To ogromne zaniedbania - twierdzi Mentzen.

Aktualnie miasto buduje nowy oddział Muzeum Okręgowego, czyli Muzeum Twierdzy Toruń. Będzie on poświęcony XIX-wiecznym toruńskim fortyfikacjom. Powstanie w Koszarach Bramy Chełmińskiej (Fort B-66) w okolicach dworca autobusowego. - Miasto wydaje na tę inwestycję 20 milionów złotych. Budując to muzeum sprawiamy, że prawdziwe zabytki, czyli 200 obiektów fortecznych ulega zniszczeniu. Według mnie to nie powinno tak wyglądać - uważa Mentzen.

(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku