Luksusowe targowisko. Czy nowy obiekt handlowy powstanie w Toruniu? [WIZUALIZACJE]

Projekt dotyczący Toruńskich Sukiennic został wykonany w 2016 roku. Czy w końcu doczeka się realizacji?

Z czym może kojarzyć się targowisko? Wiadomo, warzywa i owoce sprzedawane przez lokalnych handlowców. Z czym jeszcze? Pewnie z mało estetycznymi straganami. I przy tym na chwilę się zatrzymamy, bo akurat Targowisko Miejskie miałoby być pod względem architektury wyjątkowe. Mowa o Toruńskich Sukiennicach...

W 2016 roku firma JSK Architekci wygrała konkurs, którego tematem było zaprojektowanie nowej hali targowej, która ma stanąć przy Szosie Chełmińskiej, dokładnie w miejscu obecnego parkingu i niewielkiego budynku biurowego. 

projekt: JSK Architekci

Architekci zaproponowali prostą bryłę, która umożliwia w przyszłości dalszą rozbudowę w głąb działki. Toruńskie Sukiennice miałby się różnić od powszechnie dziś budowanych centrów handlowych. Miałby raczej nawiązywać do tradycji hal targowych powstających na początku XX wieku. Jak wynika z projektu, na parterze miałoby powstać tradycyjne targowisko warzywno-owocowe, doświetlone przeszkleniami, z szerokimi alejkami i wygodnym dostępem.

projekt: JSK Architekci

Wśród straganów, co też jest ciekawym rozwiązaniem, przewidziano nawet zieleń. Na wyższych kondygnacjach znalazłoby się miejsce na sklepy, biura, gabinety i punkty usługowe. Klienci mieliby do dyspozycji parking podziemny, z tego powodu przed halą na powierzchni mógłby powstać dodatkowy plac handlowy.

Inwestycja w 2016 roku została oszacowana na 22 mln zł. 

Czy ten projekt doczeka się realizacji? Jest na to szansa. W ostatnich tygodniach temat ponownie "odżył". Jeszcze w tym miesiącu miejska spółka Urbitor, która zarządza targowiskiem przy Szosie Chełmińskiej, ma zbadać finansową wykonalność tego zadania. Poza tym spółka ma przeprowadzić analizę pod kątem zainteresowania wynajmem miejsca w Toruńskich Sukiennicach. 

Tymczasem Miejskie Targowisko już zmieniło swoje oblicze. W piątek nastąpiło oficjalne otwarcie tzw. zieleniaka, czyli zadaszonej części targowiska, gdzie dominuje sprzedaż owoców i warzyw. 

Zadaszona część Miejskiego Targowiska, fot. Wojtek Szabelski/torun.pl

- To zadaszenie wymaga uzupełnień bocznych i firma Urbitor, która zarządza tym terenem, pracuje obecnie nad tym jak wydłużyć daszki, które są nad ławami, tak aby i przy niepogodzie, silnym deszczu, ale także i przy silnym słońcu było wygodnie robić zakupy - wyjaśnia prezydent Torunia Michał Zaleski.

Stanowiska handlowe oraz poszczególne rejony zostaną odpowiednio oznaczone i opisane.

wizualizacje: JSK Architekci

(TUB)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku