
W niedzielę Get Well Toruń doznał już szóstej porażki w tym sezonie. Czy po kolejnej stracie punktów podopieczni Jacka Frątczaka mają jeszcze szansę na wejście do Play-Off?
Do końca rundy zasadniczej PGE Ekstraligi pozostało pięć kolejek. W tej chwili podopieczni Jacka Frątczaka zajmują przedostatnie miejsce tabeli i do czwartego Włókniarza Częstochowa tracą cztery punkty. Czy torunianie mają szansę w trakcie pięciu meczów wskoczyć na pozycje ekipy Marka Cieślaka?
Get Well zmierzy się jeszcze z: Falubazem Zielona Góra (u siebie), GKM-em Grudziądz (wyjazd), Unią Tarnów (u siebie), Betardem Wrocław (wyjazd) oraz Stalą Gorzów (u siebie). Teoretycznie do zdobycia jest piętnaście punktów, ale praktycznie nieco mniej.
Przyjmijmy, iż podopieczni Frątczaka wygrywają u siebie z Falubazem za trzy punkty (w pierwszym meczu 50:40 dla Falubazu), zdobywają punkt bonusowy w Grudziądzu (w pierwszym meczu 51:39 dla Get Well), zwyciężają za trzy punkty z Unią Tarnów (w pierwszym meczu 51:39 dla Tarnowa), przegrywają bez bonusa we Wrocławiu (w pierwszy meczu 47:43 dla Get Well) oraz wygrywają u siebie z Gorzowem Wielkopolskim za dwa "oczka" (w pierwszym meczu 54:35 dla Stali). Takie rezultaty dałyby Get Wellowi dziewięć punktów, czyli ostatecznie 16 na koniec rundy.
Przeanalizujmy w takim razie terminarz Włókniarza Częstochowa. Ekipa Cieślaka raczej nie zdobędzie punktów we Wrocławiu (w pierwszym meczu 49:41 dla Włókniarza), wygra u siebie z Falubazem za trzy punkty (w pierwszym meczu 46:44 dla Częstochowy), zdobędzie jeden punkt w Tarnowie (w pierwszym meczu 54:36 dla Częstochowy), wygra u siebie za trzy punkty z Grudziądzem (w pierwszym meczu 45:45). To daje łącznie 18 punktów w ligowej tabeli, czyli o dwa więcej niż policzyliśmy Get Wellowi.
W dodatku Włókniarz w 10 kolejce pojedzie jeszcze u siebie z Unią Leszno. W pierwszym meczu było 53:37 dla leszczynian, ale, jak widać z obliczeń powyżej, nawet jeśli ekipa Cieślaka przegra z Unią, to wciąż będzie w bardziej komfortowej sytuacji niż Get Well...
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dajcie sobie spokój juz z tymi zlotowami ktorzy jedzą ciągle w kółko. Proponuje zacząć chodzić na piłkę.Elana jest teraz w gazie. I nie sugeruje się tym co piszą pismaki zectam są ciągle zadymy itp.bo WCALE NIE PRAWDA
Piłka na poziomie elany jest tak nudna że można zasnąć na meczu no chyba że dostanie sie w pysk od jakiegos przygłupa co ma w głowie ustawki i inną dziecinadę szkoda czasu na taki poziom piłki ,na orliku koło bloku graja tak samo .Żużel w Toruniu jest na najwyższym poziomie mamy w drużynie mistrza świata mecze są bardzo ciekawe adrenalina cały czas a kibice kulturalni .
I zasypiaja... Tych co śpią wywala ja z młyna...