
W piątej kolejce PGE Ekstraligi Get Well Toruń przegrał na wyjeździe z Falubazem Zielona Góra 40:50.
Spotkanie zaczęło się bardzo pechowo dla drużyny z Torunia. W pierwszym biegu jadącemu na drugiej pozycji Jasonowi Doyle'owi zdefektował motocykl i z wyniku 3:3 zrobiło się 4:2 dla gospodarzy. W następnym wyścigu juniorzy odrobili straty i był remis, ale w kolejnych biegach lepsi byli zawodnicy Adama Skórnickiego i po pierwszej serii startów Get Well przegrywał 10:14.
Natomiast druga runda była bardzo wyrównana - wszystkie biegi kończyły się rezultatem 3:3. Podopieczni Jacka Frątczaka najbliżej zwycięstwa byli w siódmym wyścigu. Najlepiej spod taśmy wyszedł Rune Holta, a na trzeciej pozycji jechał Daniel Kaczmarek. Niestety, na dystansie juniora z Torunia wyprzedził Jacob Thorssell. To oznaczało, że na tablicy wyników widniał rezultat 23:19 dla gospodarzy.
Już w ósmym starcie Jacek Frątczak postanowił skorzystać z rezerwowego - Jacka Holdera. Australijczyk pojechał za Nielsa Kristiana Iversena. Ale był to bieg bez historii, bo start wygrał Patryk Dudek, który nie miał problemów ze zdobyciem trzech punktów. Drugi był Doyle, a trzeci Holder. W dziewiątym wyścigu w końcu wygrali goście. Chris Holder poradził sobie z Jacobem Thorssellem, a Paweł Przedpełski z Grzegorzem Zengotą i Falubaz prowadził już tylko dwoma punktami. Jednak gospodarze wzięli odwet już w następnym biegu i po 10 gonitwach było 32:28.
W jedenastym biegu było tradycyjnie 3:3, a w dwunastym podwójnie prowadzili torunianie, ale Michael Jepsen Jensen najpierw wyprzedził Kaczmarka i Doyle'a, a kilkaset metrów później Australijczyk popełnił błąd i upadł na tor. Dlatego torunianie przegrywali już sześcioma punktami. W ostatnim biegu przed wyścigami nominowanymi wygrał Paweł Przedpełski, ale Holta przegrał z Protasiewiczem i Zengotą i było 42:36.
Po 14 biegu było już wszystko jasne. Para Zengota-Thorssel wygrała 4:2 z Iversenem oraz Doylem i zapewniła sobie zwycięstwo w tym spotkaniu. W finałowym starciu Falubaz dołożył kolejne cztery punkty i ostatecznie ekipa Adama Skórnickiego zwyciężyła 50:40.
Get Well Toruń 40:
1. Jason Doyle (d,3,2,0,0) 5
2. Niels Kristian Iversen (2,0,-,3,2) 7
3. Chris Holder (0,1*,3,0) 4+1
4. Paweł Przedpełski (2,2,1,3,2) 10
5. Rune Holta (2,3,2,0,d) 7
6. Igor Kopeć-Sobczyński (1,0,0) 1
7. Daniel Kaczmarek (3,0,2) 5
8. Jack Holder (1*) 1+1
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie