Były dyrektor CSW przegrał sprawę z prezydentem Torunia Michałem Zaleskim!

Koniec sprawy pomiędzy byłym dyrektorem Centrum Sztuki Współczesnej Pawłem Łubowskim a prezydentem Torunia Michałem Zaleskim. Sąd Okręgowy w Toruniu zdecydował, że Łubowski musi przeprosić prezydenta.

Spór rozpoczął się na przełomie stycznia i lutego 2015 roku. 30 stycznia toruńskie „Nowości” opublikowały artykuły „Taśmami w Zaleskiego” oraz „Sztuka to nie zbiór znaczków”, a kilka dni później tekst pt. „Czy prezydent stoi ponad prawem i dobrymi obyczajami - Sztuka to dialog” ukazał się także w „Gazecie Pomorskiej”. 

W artykułach zostały opublikowane między innymi zarzuty Pawła Łubowskiego dot. pracy Michała Zaleskiego oraz fragmenty nagrań potajemnych rozmów, w których uczestniczyli prezydent, zastępca prezydenta Zbigniew Fiderewicz, dyrektor wydziału kultury Zbigniew Derkowski i sam Łubowski. Panowie rozmawiali o zarządzaniu Centrum Sztuki Współczesnej. Prezydent nie wiedział, że Łubowski rejestruje rozmowę, dlatego od razu zapowiedział kroki prawne.

W tym tygodniu poznaliśmy wyrok w tej sprawie. Sąd Okręgowy w Toruniu zdecydował, że Paweł Łubowski został zobowiązany do przeproszenia Michała Zaleskiego za nieprawdziwe i bezpodstawne zarzuty wobec niego, sformułowane we wspominanych wcześniej artykułach. Sąd zobowiązał Łubowskiego również do złożenia oświadczenia o nieprawdziwości zarzutów i braku podstaw do ich formułowania, a także do złożenia wyrazów ubolewania, że w wyniku jego bezprawnych działań, bezpodstawnie naruszył dobre imię prezydenta, narażając go na poniżenie w opinii publicznej i utratę zaufania potrzebnego do sprawowania funkcji organu samorządowego.

Łubowski musi także przeprosić za bezprawne nagrywanie bez wiedzy prezydenta przebiegu rozmów służbowych przeprowadzonych na początku 2014 roku, a następnie za bezprawne rozpowszechnianie tych nagrań przez udostępnienie ich redakcji dziennika „Nowości”. Ponadto Łubowski ma złożyć oświadczenie o bezprawności swoich działań i braku podstaw do nagrywania i rozpowszechniania jego rozmów z Michałem Zaleskim bez jego zgody oraz wyrazy ubolewania, że w wyniku tych bezprawnych działań naruszył swobodę wypowiedzi Prezydenta Torunia oraz jego wolność i prawo do tajemnicy komunikowania się.

Były dyrektor CSW został zobowiązany także do opublikowania na własny koszt przeprosin w „Gazecie Pomorskiej” i „Nowościach" oraz do przesłania przeprosin listami poleconymi opatrzonymi własnoręcznym wyraźnym oraz pełnym podpisem na adres prezydenta.

(Filip Sobczak)

fot. Sławomir Kowalski/UMT

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku