
W dwumeczu finałowym w Nice 1 lidze żużlowej Unia Tarnów wygrała 82:80 z Wybrzeżem Gdańsk. Oznacza to, że zespół z Pomorza może wystartować w barażach o Ekstraligę.
Wybrzeże Gdańsk w walce o najwyższą klasę rozgrywkową zmierzy się prawdopodobnie z Get Well Toruń. Piszemy prawdopodobnie, bo Trybunał Polskiego Związku Motorowego wciąż nie podjął decyzji w sprawie odjęcia punktów ROW-owi Rybnik. Ostatnie posiedzenie odbyło się w piątek. Czasu na podjęcie ostatecznych decyzji jest mało, bo... pierwszy mecz barażowy ma zostać rozegrany już w niedzielę.
Na razie Get Well Toruń przygotowuje się spokojnie do tego spotkania na własnym torze, bo w niedzielę podopieczni Jacka Frątczaka pojadą na Motoarenie. Jednak pojawia się kolejna wątpliwość, czy w ogóle wystartują, bo Wybrzeże może nie być tym zainteresowane. W środowisku żużlowym od dawna mówi się, że zespół z Gdańska na razie nie jest gotowy na ściganie się w PGE Ekstralidze. Nie tylko ze względu na finanse, ale również na infrastrukturę. Ponadto jazda w meczach barażowych to kolejne koszty dla działaczy klubu z Pomorza. W niedawnym wywiadzie z Oto Toruń potwierdzał to Jan Ząbik.
- Gdańsk odgraża się i chce walczyć o Ekstraligę. Wiem, że nad morzem ciężko z finansami. Jeśli chcesz jeździć w Ekstralidze, to musisz mieć niezły budżet. Trzeba wymienić na stadionie lampy, bo telewizja tego wymaga. Zresztą cała infrastruktura stadionu musi się zmienić - tłumaczy Jan Ząbik.
Na razie to jedynie zakulisowe rozważania i informacje. Kibice żużla w Toruniu, Rybniku i Gdańsku muszą czekać na oficjalny komunikat Trybunału Polskiego Związku Motorowego, a potem działaczy z Gdańska.
Jeśli Trybunał Polskiego Związku Motorowego nie podejmie kontrowersyjnej decyzji, a Wybrzeże zdecyduje się na wystartowanie w barażu, to pierwszy mecz o Ekstraligę odbędzie się 1 października na Motoarenie, rewanż tydzień później w Gdańsku.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To może w ogóle nie jeździć? Bo właściwie po co? Nie będzie wtedy żadnych kosztów...
Sranie w banię. Toruń boi się barażu. Stąd takie wypowiedzi. Panie Janie uważałem Pana za poważnego człowieka.
Torun dostanie lekcje zuzla od Gdanska. Unia Tarnow za Gdanskiem
Toruń Holder ,Holder,Jensen,Przedpełski ,Miedziński mają się bać zespołu w którym Gomólski jest liderem a to dobre :):):):)
Aktualnie nazwiska w Toruniu nie gwarantują pokladanych w nich nadziejach
Boją się że dostaną lańsko haha i dobrze ,dajcie se spokuj bo tylkp sie skompromitujecie, z 30tki byśta nie wyszli