Pasażer pociągu linii Toruń - Grudziądz zauważył niepokojące przedmioty przy torach. Maszynista zatrzymał skład i wezwał służby.
Do zdarzenia doszło w środę, 17 grudnia, około godziny 8:00, pomiędzy Ostaszewem (gmina Łysomice) a Grzywną (gmina Chełmża). Jak udało nam się ustalić, był to pociąg przewoźnika Arriva, który jechał z Torunia do Grudziądza.
Alarm miał podnieść jeden z pasażerów, który zauważył przez okno przedmioty, które wzbudziły jego niepokój. Po otrzymaniu zgłoszenia maszynista zdecydował o natychmiastowym zatrzymaniu składu.
- Potwierdzam, że nasz maszynista zatrzymał pociąg i powiadomił służby - mówi nam rzecznik Arrivy Joanna Parzniewska.
Policja potraktowała to zgłoszenie bardzo poważnie. Na miejsce przybyli nawet funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Na szczęście przedmioty nie stanowiły zagrożenia dla bezpieczeństwa pasażerów ani ruchu kolejowego.
- Policjanci ustalili, że tymi przedmiotami były dwa puste plastikowe pojemniki prawdopodobnie po paliwie, leżące na poboczu - wyjaśnia nam asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Policjanci podkreślają, że w przypadku zauważenia niepokojących sytuacji zawsze warto informować odpowiednie służby.
Niepokojące przedmioty mogły zaniepokoić pasażera w kontekście ostatnich aktów dywersji na linii kolejowej Warszawa-Lublin. Przypomnijmy, że w miejscowości Mika eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tory. Z kolei w innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb, pociąg z 475 pasażerami wyhamował z powodu uszkodzonej linii kolejowej.
Rząd oficjalnie potwierdził, że za dywersję na kolei byli odpowiedzialni obywatele Ukrainy, którzy współpracowali z Rosją.
- Wysadzenie toru kolejowego na trasie Warszawa-Lublin to bezprecedensowy akt dywersji wymierzony w bezpieczeństwo państwa polskiego i jego obywateli - mówił premier Donald Tusk.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Zapewne znowu majstrowali przy tym szony z Ukrainy. No niestety jak wpuszcza się dzikusów zza wschodu to później są takie efekty, też radzę na tym sylwestrze z Polsatem o czujność, bo te qrwy z Ukrainy są zdolne do wszystkiego.aby moc później zwalić winę na Ruskich. Nie dziwię się jak dojdzie do jakichś przestępstw w stylu banderowskich szonów.
Jesteś de.bil, pisząc najdelikatniej, swoje antyukrainskie poglądy rozpowszechniaj u siebie, nad Newą Wania.
Prawda jest taka, że państwo ukraińskie nigdy nie było przyjazne Polsce. Oni do dziś stawiają pomniki tym, którzy byli odpowiedzialni za ludobójstwo na Polakach.