Pogoda teraz: 13°C | bezchmurnie
Reklama
W Toruniu pojawi się aparat, który wykrywa koronawirusa po dwóch godzinach?
17/03/2020 17:00
Jeszcze dziś (17 marca) do Poznania ma dotrzeć specjalny aparat, dzięki któremu wyniki testów na koronawirusa będą znane już po dwóch godzinach. Czy podobne urządzenie może pojawić się w Toruniu? Zapytaliśmy o to prezydenta Michała Zaleskiego.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak jeszcze wczoraj poinformował mieszkańców, że we wtorek (17 marca) wieczorem do stolicy Wielkopolski dotrze specjalna maszyna, dzięki której w ultraszybkim tempie będą znane wyniki testów na koronawirusa.
Jaśkowiak zdradził, że obecnie dostępny sprzęt w poznańskich szpitalach umożliwia otrzymanie diagnozy po 90 godzinach. Nowy aparat ma wskazywać wyniki testów już - i tu uwaga - po 120 minutach.
– Dobrą wiadomością jest pozyskanie aparatu, który pozwoli na przeprowadzanie szybkiego testu. Aparat czeka już do odbioru w Brnie i wysyłamy po niego specjalny samochód. Ten aparat pozwala na uzyskanie wyników testu w ciągu dwóch godzin – zapowiadał wczoraj Jaśkowiak.
Przypomnijmy, że na terenie województwa kujawsko-pomorskiego funkcjonują w tej chwili trzy laboratoria badające osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem - przy szpitalu zakaźnym w Bydgoszczy, w Instytucie Medycy Sądowej w Bydgoszczy i laboratorium przy wojewódzkiej stacji sanitarnej w Bydgoszczy. Czwarte laboratorium w najbliższych dniach zostanie uruchomione w szpitalu w Grudziądzu przemianowanym w zakaźny.
Jednak eksperci nie ukrywają, że w czasach epidemii szybka diagnostyka jest kluczowa. Dlatego dziś (17 marca) zapytaliśmy prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, czy jest możliwość, żeby w Toruniu również pojawił się aparat, który wykrywa koronawiursa po dwóch godzinach?
– Sprawdzimy to u pracowników i współpracowników prezydenta Poznania. Zobaczymy, jaka była procedura tego działania. Trudno mi w tej chwili powiedzieć, czy będziemy mogli iść tą samą drogą co Poznań, ale oczywiście niezwłocznie to sprawdzimy – stwierdził prezydent Zaleski.
Przypomnijmy, że nasze województwo nie jest już wolne od koronawirusa. Dziś ministerstwo zdrowia poinformowało o ośmiu przypadkach zakażenia. Sześcioro pacjentów przebywa w Bydgoszczy. Kolejni zakażeni to dwaj mężczyźni w sile wieku z powiatu żnińskiego i nakielskiego. Stan wszystkich zarażonych jest określany jako dobry.
(Filip Sobczak)
fot. policja.pl
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Aplikacja ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo otoTorun.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
a sprzet w toruniu po ilu tygodniach pozwala uzsykac wyniki? :)
Czekamy na decyzje
W obecnej sytuacji zamiast Camerimage chyba lepiej przeznaczyć środki na zdrowie. Nawet laboratorium u nas nie ma. Pewnie po ulicach chodzi już wielu z koronawirusem tylko nie wiemy o tym, bo testów się nie robi nawet u nas.
W Toruniu piszą że nie ma .Najbliżej w Bydgoszczy
na czym polega różnica między Poznaniem a Toruniem jeżeli porównywać akty prawne?
na czym polega różnica między Poznaniem a Toruniem jeżeli porównywać akty prawne?
U nas Rydzyk robi testy. Kropidło wystarczy. I co łaska nie mniej jak 1000 .
Każde miasto powinno mieć taki aparat. I jak najwięcej osób diagnozować, w takiej sytuacji to jest wojna. Im szybciej wiem i wiem ile osób jest chorych szybko można je odizolować by odcinać możliwość przenoszenia się wirusa
Również uważam, że w Toruniu powinno być laboratorium z możliwością badania próbek. Zaraz będzie wysyp setek a może i tysiąca zarażonych i co będziemy czekać 30 godz na wyniki każdej próbki, ba każdą próbkę wozić do Bydgoszczy? To też są koszty. Taki sprzęt w Toruniu teraz powinien być priorytetem.
A ja rozwieje wszelkie wątpliwości.
NIE, NIE POJAWI SIĘ.
Bo po co?
W Toruniu nie ma dedykowanego centrum szpitalnego ds. COVID. Próbek zapewne nie wozimy do BDG. Tam powinny być transportowane osoby z podejrzeniem. I na miejscu badanie jest wykonywane.
W Poznaniu są dwa szpitale dedykowane do tego.
Na pewno lepiej oszczędzać kosztem ludzi zamiast od razu podjąć jakieś ważne i szybkie decyzje to będzie się zastanawiał. Masakra jakaś kiedy zacznie myśleć ten człowiek nasz prezydent o nas a nie tylko o pieniądzach i oszczędnościach. Przecież epidemia się rozwija a nie cofa wolniej z tym aparatem dla Torunia weźcie się za robotę i sprowadźcie ten sprzet.
Działamy panie Prezydencie
Jakie głupoty maszyna co w dwie godziny da test istna głupota i sianie propagandy