Jeden z utalentowanych wychowanków Roberta Kościechy w minionym tygodniu przystąpił do egzaminu na licencję „Ż” jako zawodnik GKM-u Grudziądz. Zdaniem wielu kibiców to zemsta "Kostka" na Get Well Toruń. Co o tym wszystkim sądzi sam Kościecha?
Klub żużlowy z Torunia niegdyś słynął ze szkolenia utalentowanych żużlowców. Jednak ostatnio jedynym zawodnikiem, który potrafił przejść z wieku juniora do seniora i ścigać się z powodzeniem na stadionach PGE Speedway Ekstraligi jest Paweł Przedpełski.
Kolejnych nazwisk próżno szukać w skarbach kibica. Wydawało się, że już niedługo może się to zmienić. W 2016 roku do szkółki Get Well Toruń trafił Denis Zieliński. Od tego czasu talent młodego żużlowca szlifował Robert Kościecha.
- Wiem z doświadczenia, że nie można wiele mówić o chłopakach, którzy mają 13-16 lat. To ludzie, którzy są podatni na tak zwaną wodę sodową i przez to mogą później pójść w złą stronę. Moim zdaniem powinien dużo trenować i pokazać na torze swoje umiejętności - mówił nam kilka tygodni temu Robert Kościecha.
W minionym tygodniu młody żużlowiec przystąpił do egzaminu na licencję „Ż” jako zawodnik GKM-u Grudziądz. Razem z Denisem był Robert Kościecha.
- Nikogo do niczego nie namawiałem, a już na pewno nie Denisa, żeby zmienił klub. Jedyne, co mogę radzić temu chłopakowi, to żeby trzymał gaz i poprawnie jeździł - tłumaczy na portalu sportowefakty.wp.pl Robert Kościecha.
Denis Zieliński był wolnym zawodnikiem, dlatego klub z Grudziądza porozmawiał z młodym żużlowcem i umiejętnie wykorzystał jego status.
W środowisku żużlowym od razu pojawiły się plotki, że to zemsta Roberta Kościechy na Get Well. Przypomnijmy, że w listopadzie 2017 roku klub z Torunia rozpisał konkurs na nowego trenera młodzieży. Wtedy stało się jasne, że Kościecha jest na wylocie. Do Torunia zgłosiło się kilku kandydatów. Ostatecznie zarząd postawił na Karola Ząbika, który już od 28 listopada rozpoczął pracę w klubie.
Jednak Robert Kościecha dementuje wszystkie pogłoski o „zemście na Get Well” i prosi, żeby nie przypisywać mu złych intencji.
(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie