
Prezes Głównego Urzędu Statystycznego, na wniosek prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, złożył do Komisji Europejskiej wniosek w sprawie podziału podregionu bydgosko-toruńskiego w statystykach. Poparł go wojewoda – bydgoszczanin Michał Sztybel. Prezydent Torunia Paweł Gulewski swoją dezaprobatę wobec poczynań partyjnych kolegów wyraził w liście, który opublikował w mediach społecznościowych.
Wniosek, z którym wystąpił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, dotyczy rewizji w Eurostacie – urzędzie statystycznym Unii Europejskiej. Celem jest wspomniany w tytule „rozwód”, który spowoduje podział podregionu bydgosko-toruńskiego na podregiony NUTS 3 (najniższy poziom – od 150 tys. do 800 tys. mieszkańców): bydgoski – Bydgoszcz i powiat bydgoski oraz toruński – Toruń i powiat toruński.
Aktualnie podregion bydgosko-toruński tworzą dwa największe miasta wraz z pobliskimi powiatami. Rozdział ma pokazać statystyczne różnice pomiędzy Toruniem i Bydgoszczą – różnice, które - co nie ulega wątpliwości - będą korzystniejsze dla większego ośrodka.
– Bydgoszcz i Toruń – statystyczny rozwód? Cóż, dane mówią same za siebie. W Bydgoszczy stawiamy na rozwój oparty na faktach, a nie wbrew faktom – napisał w mediach społecznościowych prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
Na odpowiedź prezydenta Torunia nie trzeba było długo czekać. Nazajutrz ukazał się – również w mediach społecznościowych – list otwarty Pawła Gulewskiego do Rafała Bruskiego i wojewody Michała Sztybla, który poparł wniosek prezydenta Bydgoszczy. Prezydent Torunia stanowczo krytykuje działania swoich partyjnych kolegów i pisze nawet o podziale województwa.
– Zobaczcie, jakie komentarze pojawiają się pod wiadomościami o Waszym kolejnym pomyśle na konflikt między Bydgoszczą a Toruniem? To wprost nawoływania do podziału naszego województwa, przyłączenia Bydgoszczy do Wielkopolski, a Torunia do Pomorza. Ok, możemy iść w zaparte, tylko jak Wy, Panowie, to przeżyjecie? Załóżmy przez moment, że tak się zadzieje. Tylko wtedy Bydgoszcz już nie będzie równoprawną stolicą, a miastem położonym na peryferiach – z gigantem i metropolią z krwi i kości – Poznaniem. Zabraknie również miejsca dla Ciebie, Michale, bo przecież mimo że województwo Wielkopolskie jest duże, to nikt nie zezwoli na to, by było w nim dwóch wojewodów – grzmi Gulewski.
Prezydent Torunia Paweł Gulewski, wojewoda Michał Sztybel i prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski - fot. facebook.com/pawel.gulewski
Prezydent Torunia dodaje, że podsycanie konfliktu pomiędzy Toruniem i Bydgoszczą jest źle postrzegane w Warszawie, w rządzie. Zaznacza też, że inne duże ośrodki miejskie robią wszystko, by ze swoimi partnerami budować większe i silniejsze potencjały.
– Cała Polska się z nas śmieje. Przez kolejne Wasze pomysły i szukanie pretekstu, by sobie „przyłożyć”, traci Toruń, ale nie myślcie, że nie traci Bydgoszcz – pisze Gulewski. – [...] „Nie mamy żalu” – mówimy w Toruniu. Rozumiemy, że nie każdy potrafi działać w partnerstwie, gdy ego rośnie szybciej niż efekty. Fakty? Chętnie: rozwój nauki, innowacje, kultura, jakość życia – Toruń nie musi krzyczeć, bo robi swoje. Skutecznie.
Na razie prezydenci prowadzą rozmowy za pośrednictwem mediów i mediów społecznościowych. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu dojdzie do spotkania twarzą w twarz. Prezydent Torunia liczy na porozumienie, jednak wspomniany wniosek o rozwód został już złożony. W dodatku trwa właśnie runda weryfikacji klasyfikacji statystycznych w Unii Europejskiej.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Historycznie miasta od zawsze konkurowały, a były wrogie sobie po napadach Bydgoszczan na pływające statki z torunia w dawnych czasach. Za komuny robotnicza Bydgoszczu była wspierana, a inteligencki Toruń był niszczony. Wszystko z warszawki lądowało w Bydgoszczu. Przeprowadzić podział tyfusów wysłać do domu i wprowadzić wizy na wizyty w Toruniu.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Toruń bez Bydgoszczy i Bydgoszcz bez Torunia to tylko dwa położone blisko siebie miasta średniej wielkości. Mające swój urok, ale peryferyjne, mało znaczące na mapie kraju. Nie jestem stąd, mieszkam w Toruniu zaledwie od 30 lat i od tych 30 lat patrzę z zażenowaniem na tę śmieszną wojenkę toruńsko - bydgoską, która przeniosła się ze stadionów do lokalnej polityki. Mam nadzieję, że pojawi się tu ktoś mądry, stojący ponad podziałami, który zrobi prawdziwą metropolię toruńsko - bydgoską, czy bydgosko-toruńską. Jesteśmy na siebie skazani. Niezależnie od głupot opowiadanych przez polityków codziennie tysiące ludzi jadą do pracy z Torunia do Bydgoszczy i z Bydgoszczy do Torunia. Mieszkańcy i biznes nie widzą tych durnych i urojonych granic, które nas dzielą.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Wątpię, by ten kubeł wody otrzeźwił Gulewskiego i resztę radnych. Już się umościli na folwarku a tu taki cios ;> Trzeba będzie zmieniać budżet miasta i przycinać miliony na imprezy z Polsatem, na gale wręczenia honorowego mieszkańca dla psycholki Alicji Grześkowiak itd. I jeszcze leci na skargę do Warszawy ;). Mieszkańcy walą głową w mur, proszą o więcej zieleni, by pozyskiwać firmy międzynarodowe. A ten: "rozwój nauki, innowacje, kultura, jakość życia" – gdzie te innowacje, gdzie ta jakość? W 30-pętrowym pato-wieżowcu na Winnicy?
szkoda,...że takie osoby piastują stanowiska. Typowo polskie piekiełko, nikomu do niczego niepotrzebne.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Prezydent Gulewski jak ma jaja to powinien podziękować brzydgoszczakom i Bruzkiemu a nie się płaszczyć. Jak chcą odzielnie to niech mają.
Prezydent Gulewski jak ma jaja to powinien podziękować brzydgoszczakom i Bruzkiemu a nie się płaszczyć. Jak chcą odzielnie to niech mają.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Przy podziałem Bydgoszcz chciała wojewodę więc Toruń się zgodził wziąć Marszałka gdy Bydgoszcz zobaczyła ze decyzję ws kasy zapadają w Urzędzie Marszałkowskim to teraz chce jedno i drugie .Zachowuje się tak jak Platforma po wygranej PISu w 2007 roku nie bo nie pikanterii dodaje fakt że teraz wszyscy są z PO tacy są to ludzie nigdy się nie dogadają nawet między sobą typowy element destrukcyjny nie nadają się do rządzenia kto ich wybral???
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Różnica jest taka że na Sląsku opolskim jest duże lobby proniemieckie i dlatego wywalczyli to pseudo województwo - miało być pierwotnie rpzdzielone między Wrocław i Katowice.A z Toruniem nikt się nie będzie cackał tylko wcielą nas do innego większego i będzie po ptakach.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.