
W wyremontowanej kamienicy przy ul. Bydgoskiej 74 powstało 12 mieszkań chronionych treningowych. Pierwsi lokatorzy odebrali klucze z rąk prezydenta Michał Zaleskiego pod koniec sierpnia.
W kamienicy przy ul. Bydgoskiej 74 kiedyś mieścił się dom dziecka. Od kilku lat wiadomo było jednak, że to się zmieni. Przeprowadzono szereg prac. Elewacja frontowa została poddana renowacji, a szczyt kamienicy zrekonstruowany. Ponadto naprawiono i wykonano konserwację stolarki drzwiowej i okiennej oraz wyremontowano schody, balkony i balustrady. Pojawiła się również winda zewnętrzna dla osób z niepełnosprawnościami i fotowoltaika. Zdecydowano się również na przebudowę wnętrz istniejących pomieszczeń, tak aby dopasować je do nowej funkcji.
Teraz działają tam mieszkania chronione treningowe. To forma pomocy społecznej, w której osoby tam przebywające, pod opieką specjalistów przygotowują się do prowadzenia samodzielnego życia lub wspomagającą te osoby w codziennym funkcjonowaniu.
Na trzech piętrach rozlokowanych jest 12 mieszkań – 8 przeznaczonych dla pełnoletnich, usamodzielnianych wychowanków pieczy zastępczej (rodzinnej i instytucjonalnej) i 4 mieszkania, w których swoje miejsce znalazły osoby objęte Indywidualnym Programem Wychodzenia z Bezdomności.
- Osoby opuszczające pieczę zastępczą często są to osoby mają 18-19 lat, które po osiągnięciu pełnoletniości nie mają dokąd wrócić. Dzięki mieszkaniom chronionym mają szansę wejść w dorosłe życie lepiej przygotowane. Oprócz tego, że mają tu swoje Z kolei wszystkie osoby wychodzące z bezdomności pracują, są mieszkańcami Torunia, dzięki temu, ze już pracują, będą w stanie się utrzymać – wyjaśniał Rafał Walter, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
24 sierpnia 2023 r. prezydent Michał Zaleski wręczył klucze do mieszkań pięciorgu osobom – trojgu wychowankom pieczy zastępczej i dwojgu wychodzącym z bezdomności. Jak zaznaczył prezydent, mieszkania są w pełni przygotowane, nowi lokatorzy mogą zamieszkać w nich już dziś.
– Życzę Państwu, abyście dobrze skorzystali z tej możliwości i abyście traktowali to miejsce jako swoje własne. Szukajcie sposobów na to, również dzięki swojej swoją aktywności wasze usamodzielnienie stawało się rzeczywistością – zwrócił się prezydent Michał Zaleski do nowych mieszkańców kamienicy przy ul. Bydgoskiej 74.
Każde z 12 mieszkań składa się z pokoju z aneksem kuchennym i z łazienką. Są one w pełni wyposażone w m.in. łóżko bądź kanapę, szafkę nocną, szafę na ubrania, biurko, stół, sprzęty gospodarstwa domowego, bieliznę pościelową. Na każdym piętrze jest także pralnia.
Oprócz mieszkań na dwóch piętrach znajdują się pokoje dla specjalistów udzielających wsparcia, zarówno psychologicznego, jak i w sprawach urzędowych. Do dyspozycji mieszkańców jest także wyposażona świetlica.
- Utworzenie takiego miejsca było możliwe dzięki pozyskaniu środków finansowych z Unii Europejskiej. Pozyskaliśmy dofinansowanie w wysokości ponad 2,8 mln zł na remont, przebudowę, modernizację budynku, a docelowo także na wyposażenie pomieszczeń – podkreślił prezydent Michał Zaleski. Koszt całego zadania wyniósł ok. 3,2 mln zł.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Piękny poruszający serca gest Pan Prezydenta tak się wzruszyłam że uspokoić się nie mogę.
To niech ci Zdzichu melisę sparzy.
Za czynsz miasto będzie płacił bo życie drogi jak żyć w Toruniu panie?
Miasto, no bo jak
Pokłócili sie o nadchodzące wybory! Ona była zdecydowanie za pisem a morderca za PO, kłocili sie kilka dni ,on ogladał cały czas TVN a tam było żeby dorżnąć pisowską watahę no i rzucił sie na nią i zabił! Jako sąsiedzi jesteśmyw szoku--wyglądało to na ostra kłotnię a tu zabójstwo! Jak go aresztowali to krzyczał ze w wiezieniu zagłosuje na PO..