
Prokuratura potwierdziła słowa właściciela Wybrzeża Gdańsk Tadeusza Zdunka. Organy ścigania informują, że Kacper Gomólski miał otrzymać 100 tysięcy złotych i kontrakt z Get Well Toruń.
To już nie są żarty i nieśmieszne plotki. Gdańska prokuratura ustaliła, że jeden z zawodników Wybrzeża Gdańsk, a mianowicie Kacper Gomólski w zeszłym tygodniu otrzymał propozycję korupcyjną. Złożył mu ją właściciel firmy, która na co dzień wspiera Get Well Toruń i właśnie Gomólskiego. Prokuratura informuje nas także, że Ginger miał otrzymać 100 tysięcy złotych i kontrakt z Get Well Toruń na przyszły sezon.
- Jest to przestępstwo i taki zarzut został przedstawiony mężczyźnie, który został na polecenie prokuratora zatrzymany. Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, natomiast prokurator podjął decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego - informuje Grażyna Wawryniuk z gdańskiej prokuratury okręgowej.
Podejrzany ma 40 lat i został zatrzymany przez mundurowych w Gnieźnie. Z Wielkopolski został przetransportowany do prokuratury w Gdańsku. Według informacji policji, 40-latek w zamian za 100 tysięcy złotych i kontrakt w Get Well Toruń wymagał od Gomólskiego, aby ten upadł albo symulował defekt motocykla w trakcie rewanżowego spotkania barażowego
Jak informuje gdańska prokuratura, zatrzymany sponsor Get Well Toruń i Kacpra Gomólskiego został tymczasowo aresztowany. Teraz podejrzanemu grozi nawet 8 lat więzienia za korupcję w polskim żużlu. Powyżej możecie zobaczyć krótki filmik gdańskich policjantów z zatrzymania podejrzanego.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!