Śmiertelne potrącenie pod Toruniem. Policja poszukuje kierowcy, który uciekł z miejsca wypadku

Ciekawe czy rowerzysta miał chociaż jakieś światełka. Mieszkam w Głogowie i chyba z raz widziałam rowerzystę w odblaskach i ze światełkiem. Niestety wielu rowerzystów jeździ bez jakiekolwiek oświetlenia.

Mieszkałem na Brzozówce i notorycznie minąłem rowerzystów bez jakich cokolwiek światełka i odblasków. Raz bym sam potrącił rowerzystę,zatrzymałem się i zabrałem rower do domu i rowerzysta musiał wrócić po rower do mnie ale już z zakupioną lampką.

To prawda. Powinno się karać osoby poruszające się na dogach bez oświetlenia. Za ich nieodpowiedzialność karę ponoszą kierowcy.

Ja też jestem kierowcą auta, często spotykam na drodze źle oznakowanych rowerzystów i pieszych ale rozwodzenie się teraz nad tym, czy miał światełko bądź nie, nie ma absolutnie żadnego znaczenia, zginął człowiek na drodze i to smutne, z ten który go potrącił, winien był się zatrzymać i udzielić natychmiastowej pomocy, koniec i kropka (Co do kierujących samochodami, to też już plaga, jazda bez wyobraźni i żadnych hamulców, często po używkach i z niewyobrażalną prędkością)

Akurat znałem tego mieszkańca i on zawsze miał kamizelkę jak i oświetlenie więc wina była tylko i wyłącznie kierowcy Miał coś na sumieniu tymbardziej że uciekł z miejsca wypadku Czyżby był pijany nacpany a może miał zakaz prowadzenia pojazdu No cóż coś musiało być ze uciekł...

Człowiek został potrącony w najgorszym możliwym miejscu. Jak nie było naocznych świadków to sprawca nie do znalezienia. W tym miejsu jest jeden dom i pole pole pole.

Wszyscy piszą o tym, że rowerzysta nie był oswietlony...mężczyzna nie żyje, a Wy ludzie mówicie, ze to jego wina? Gdyby kierowca był człowiekiem z sercem, zatrzymałby się i udzielił jakiejkolwiek pomocy, a jednak uciekl...

moze nie widzia bo jie mial sprawnego oswietlenia, nie raz widuje auta z jedna lampa albo na drogowych to jak moze cos widziec jak mu z przeciwka oslepia

Witam. Znam osobiście zmarłego rowerzyste.tak jak tu ktoś wyżej napisał że zawsze miał kamizelkę i oświetlenie przy rowerze. Zgadzam się z tym w 100procentach.szkoda chłopaka. Za kilka dni skonczylby39 lat. A tak przez jakiegoś gnoja stracił życie.

Tak mozna pisać o winnych pieszych czy rowerzystach ale kierowcy na tym odcinku prostym tak pędzom ze tylko szum się robi nieraz tą drogom jade to az na zdetzaku sie trzymają a jak jest możliwość wyminoć to z pobocza kamienie na auto wpadają to jest chore jak tam pędzom i bez jakiej kolwik pomyślenia o pieszym czy rowerzyscie... Nie wspomę o oświetlenia brak drogi i chodnika brak przy takiej ruchliwej drodze,!!!!!!

Jak już coś piszesz to rób to w sposób zrozumiały...

Ja piszesz to po trzeźwemu,chyba że jesteś analfabetą

Pedzom, wyminoc,ja w to nie wierze,chyba polski naród jest rzeczywiście 100 lat za murzynami

Co wy bredzicie! Chodzi o to ze kierowca uciekł! Nie pomógł zostawił go a jeszcze żył. Gdyby nie to ze zachował się jak bydle facet by żył! To jest wlasnie wasz problem. Niewazne ze facet spierdolił i zostawił chlopa na pewną śmierć. Wazne jest to ze rower pewnie nie mial swiatelka a facet kamizelki. ŻENADA!!! bezduszne pajace! I wy chcecie zeby bylo lepiej!!!???? Wstyd mi za was gbury!!!!

Co wy bredzicie! Chodzi o to ze kierowca uciekł! Nie pomógł zostawił go a jeszcze żył. Gdyby nie to ze zachował się jak bydle facet by żył! To jest wlasnie wasz problem. Niewazne ze facet spierdolił i zostawił chlopa na pewną śmierć. Wazne jest to ze rower pewnie nie mial swiatelka a facet kamizelki. ŻENADA!!! bezduszne pajace! I wy chcecie zeby bylo lepiej!!!???? Wstyd mi za was gbury!!!!

Frodo i Gośćwoj. Mieszczuchy paniska wożące dupska w luksusowych samochodach! Wy tez byscie z pewnością uciekli z miejsca wypadku. Jestescie typami którzy nie nadają sie do sądu nawet dla ludozercow! Pomyślcie troche co czuje rodzina zmarłego czytając wasze bezeceństwa! Swinia w chlewie ma więcej uczuć niż wy! Załosne gnidy!

W każdym.kierunku od miejsca wypadku są kamery tylko policja musi się rozejrzeć A nie czeka aż palcem się pokaże kierowca powinien być już dawno złapany