Reklama

Pomorzanin pokazał charakter w Poznaniu

02/10/2017 12:53

Hokeiści na trawie Pomorzanina Toruń doznali pierwszej porażki w tym sezonie. Podopieczni Piotra Żółtowskiego przegrali na wyjeździe z Grunwaldem Poznań 1:4.

Nieliczni kibice Pomorzanina Toruń, którzy w niedzielę udali się do Poznania, mogą być bardzo dumni ze swoich zawodników. Mistrz Polski Grunwald Poznań miał sporo problemów z pokonaniem dzielnych torunian, którzy byli skazywani na pożarcie.

Grunwald przez ostatnie tygodnie przygotowywał formę na przełom września i października. Już za kilka dni wojskowi wyjeżdżają do Barcelony na mecze Europejskiej Ligi Mistrzów. Nic więc dziwnego, że dobrą dyspozycję chcieli udowodnić w spotkaniu z Pomorzaninem Toruń. Już po pięciu minutach wydawało się, że torunianie nie unikną pogromu. Po kilkunastu sekundach po rozpoczęciu gry trafił Artur Mikuła, a chwilę później na 2:0 podwyższył Tomasz Dutkiewicz.

Jednak dwie bramki podziałały bardzo mobilizująco na gości. Pomorek grał uważnie w defensywie i wyprowadzał groźne kontry. Po jednej z nich wywalczył krótki róg. Krystian Makowski bardzo mocno pchnął w kierunku bramki, a tam czyhał już Michał Kunklewski, który instynktownie skierował piłeczkę do bramki. Do przerwy było 2:1 dla Grunwaldu.

W kolejnych 35 minutach torunianie dalej realizowali taktykę, którą nakreślił przed spotkaniem Piotr Żółtowski. Grunwald naciskał coraz bardziej. Ponadto gospodarze mieli ławkę rezerwowych naszpikowaną gwiazdami, która co chwila regenerowała siły. W końcu w 53 minucie ponownie trafił Artur Mikuła, a trzy minuty później na 4:1 podwyższył Dominik Kotulski. Gąsawianin ostatecznie odebrał Pomorkowi marzenia o punktach w tym meczu.

- Przegraliśmy, ale widać było, że bardzo nam zależało - mówił po meczu bramkarz Pomorzanina Michał Śliwiński. Bardzo dobrze ustawialiśmy się w defensywie. Tak naprawdę każdy zawodnik rozegrał dobre spotkanie jako obrońca. Mnie, jako bramkarza, bardzo to cieszyło i muszę pochwalić zawodników za ten mecz.

Za tydzień Pomorzanin rozegra kolejne spotkanie wyjazdowe. Rywalem podopiecznych Piotra Żółtowskiego będzie LKS Rogowo.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

(fot. Patrycja Wiatr-Błażejewska)

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do