
Hokeiści na trawie Pomorzanina Toruń doznali pierwszej porażki w tym sezonie. Podopieczni Piotra Żółtowskiego przegrali na wyjeździe z Grunwaldem Poznań 1:4.
Nieliczni kibice Pomorzanina Toruń, którzy w niedzielę udali się do Poznania, mogą być bardzo dumni ze swoich zawodników. Mistrz Polski Grunwald Poznań miał sporo problemów z pokonaniem dzielnych torunian, którzy byli skazywani na pożarcie.
Grunwald przez ostatnie tygodnie przygotowywał formę na przełom września i października. Już za kilka dni wojskowi wyjeżdżają do Barcelony na mecze Europejskiej Ligi Mistrzów. Nic więc dziwnego, że dobrą dyspozycję chcieli udowodnić w spotkaniu z Pomorzaninem Toruń. Już po pięciu minutach wydawało się, że torunianie nie unikną pogromu. Po kilkunastu sekundach po rozpoczęciu gry trafił Artur Mikuła, a chwilę później na 2:0 podwyższył Tomasz Dutkiewicz.
Jednak dwie bramki podziałały bardzo mobilizująco na gości. Pomorek grał uważnie w defensywie i wyprowadzał groźne kontry. Po jednej z nich wywalczył krótki róg. Krystian Makowski bardzo mocno pchnął w kierunku bramki, a tam czyhał już Michał Kunklewski, który instynktownie skierował piłeczkę do bramki. Do przerwy było 2:1 dla Grunwaldu.
W kolejnych 35 minutach torunianie dalej realizowali taktykę, którą nakreślił przed spotkaniem Piotr Żółtowski. Grunwald naciskał coraz bardziej. Ponadto gospodarze mieli ławkę rezerwowych naszpikowaną gwiazdami, która co chwila regenerowała siły. W końcu w 53 minucie ponownie trafił Artur Mikuła, a trzy minuty później na 4:1 podwyższył Dominik Kotulski. Gąsawianin ostatecznie odebrał Pomorkowi marzenia o punktach w tym meczu.
- Przegraliśmy, ale widać było, że bardzo nam zależało - mówił po meczu bramkarz Pomorzanina Michał Śliwiński. Bardzo dobrze ustawialiśmy się w defensywie. Tak naprawdę każdy zawodnik rozegrał dobre spotkanie jako obrońca. Mnie, jako bramkarza, bardzo to cieszyło i muszę pochwalić zawodników za ten mecz.
Za tydzień Pomorzanin rozegra kolejne spotkanie wyjazdowe. Rywalem podopiecznych Piotra Żółtowskiego będzie LKS Rogowo.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
(fot. Patrycja Wiatr-Błażejewska)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie