Policyjne strzały na Szosie Lubickiej. 20-letnia dziewczyna chciała potrącić funkcjonariusza

Dzisiaj (18 lipca) Prokuratura Rejonowa Toruń - Wschód skierowała akt oskarżenia przeciwko kobiecie, która próbowała potrącić policjanta. Oskarżony został także mężczyzna, który z nią podróżował.

Do zdarzenia doszło na Szosie Lubickiej we wrześniu ubiegłego roku. Sandra Ł., przeciwko której skierowano oskarżenie, prowadziła samochód, w którym znajdował się także 11-miesięczny syn oraz 29-letni Michał G. Policjanci zatrzymali ich samochód do rutynowej kontroli drogowej. W jej trakcie 20-letnia kobieta nagle odjechała, usiłując przy tym potrącić policjanta na służbie.

- Nie reagowała na wezwanie funkcjonariuszy policji do zatrzymania i groźbę użycia broni palnej, z której policjanci oddali dwa strzały w kierunku uciekającego auta. Nie zareagowała nadto prawidłowo na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania - informuje Andrzej Kukawski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

W trakcie ucieczki Michał G. wyrzucił z samochodu woreczek, w którym znajdowała amfetamina (około 1 grama). Sandra Ł. zatrzymała samochód dopiero na stacji paliw.

- Swoim zachowaniem zmuszała policjantów do zaniechania prawnej czynności służbowej, dopuściła się czynnej napaści na policjanta, naraziła dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, nie zatrzymała się do kontroli drogowej - wylicza Andrzej Kukawski.

Kobieta nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Grozi jej kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Z kolei Michał G. oskarżony jest o posiadanie substancji psychotropowej. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Sprawy obojga oskarżonych rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Toruniu.

(Mateusz Srebniak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku