Policja zasypywana zgłoszeniami. Czy Bartosz Donarski jest już za granicą?

Nowe informacje w sprawie 30-latka z Chełmży, który nadal poszukiwany jest przez policję listem gończym.

Jak już informowaliśmy na portalu Oto Toruń.pl, Bartosz Donarski z Chełmży to były właściciel czteromiesięcznego szczeniaka - Fijo. Piesek niestety nie wróci już do pełni sił. 27 stycznia 30-latek dotkliwie pobił swojego psa i doprowadził do paraliżu tylnych łap. Ponadto wybił mu zęby i połamał szczękę. 

Teraz mężczyzna jest poszukiwany listem gończym. Jeżeli okaże się, że jest on za granicą, możliwy jest wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania.

Grozi mu do trzech lat więzienia.

- Po piątkowych publikacjach dotyczących listu gończego, do policji dotarły setki sygnałów odnośnie możliwego miejsca pobytu tego pana - w kraju i za granicą - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową Marcin Licznerski z Prokuratury Rejonowej. - Te informacje są obecnie weryfikowane. Jeżeli potwierdzi się, że jest on poza granicami Polski, to jest możliwe, że będziemy wnosili do sądu o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania w tej sprawie.

Tymczasem pies przeszedł już operację w Czechach, obecnie przebywa w Bielsku-Białej. Przechodzi rehabilitację, jest pod specjalistyczną opieką.

Jeszcze raz podajemy rysopis 30-letniego Bartosza Donarskiego.

- Mężczyzna ma brązowe oczy, krótkie, ciemne włosy, 175 centymetrów wzrostu, waży około 100 kilogramów, jest krępej budowy ciała, z lekką otyłością brzuszną. Na prawym i lewym przedramieniu od strony wewnętrznej ma trzy tatuaże z imionami - informuje Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. 

Widziałeś Bartosza Donarskiego? Skontaktuj się z najbliższą jednostką Policji lub prokuraturą, z numerami 997, 112 bądź z dyżurnym Komisariatu Policji w Chełmży 56 675 19 00.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku