
Odszedł od nas Paweł Drojecki, lekarz, który pracował w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu. W ostatnich latach chrirug stoczył nierówną walkę z nieuleczalną chorobą.
Doktor Paweł Drojecki był cenionym chirurgiem naczyniowym. Współpracował z Wojewódzkim Szpitalem na Bielanach i Collegium Medicum UMK. W swojej 17-letniej karierze zajmował się między innymi ostrymi tętniakami aorty, ostrym niedokrwieniem kończyn, leczył ofiary wypadków.
Osiem lat temu usłyszał przerażającą diagnozę - nieuleczalne stwardnienie zanikowe boczne (SLA). To postępująca choroba neurologiczna, która prowadzi do systematycznego pogarszania się sprawności ruchowej, a ostatecznie, w konsekwencji wyłączania kolejnych partii mięśni, do całkowitego paraliżu, utraty głosu, niemożliwości oddychania bez pomocy maszyny.
- Paweł ma dopiero 43 lata, nie podejrzewał u siebie poważnej choroby, zresztą lekarze często lecząc innych, zapominają o sobie - pisali sześć lat temu jego najbliżsi.
Historia cenionego chirurga poruszyła cały Toruń. Momentalnie rozpoczęła się zbiórka na eksperymentalną terapię za granicą. Lekarz dzięki wsparciu najbliższych i wielu darczyńców walczył o życie przez kilka lat.
Koncert charytatywny „Moc dla Pawła" w Arenie Toruń, fot. kujawsko-pomorskie.pl
Niestety w ostatnich dniach dotarły do nas tragiczne wieści. Paweł Drojecki odszedł od nas w sobotę, 28 czerwca. Jak zdradzają jego najbliżsi, zmarł we śnie – zasnął i już się nie obudził.
- Mimo ośmiu lat strasznej choroby, porażenia 4-kończynowego, respiratora i tego wszystkiego, co się z tym wiąże, do końca zachował całkowicie trzeźwy umysł. Odpoczynek należał mu się jak nikomu innemu. Więc trzeba się cieszyć, że wreszcie jest gdzieś tam, gdzie nie ma cierpienia - napisała rodzina lekarza.
Paweł Drojecki miał 49 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w środę, 2 lipca o godzinie 15:00 na cmentarzu w Kaszczorku. Uroczystość będzie mieć świecki charakter.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.