Na granicy Torunia wybudowano 58 domków. To ma być dzielnica przyszłości

Do tegorocznych jesiennych Drzwi Otwartych na osiedlu Port Drzewny przy granicy Torunia pozostało kilka dni. To pierwsza tego typu okazja, żeby zobaczyć to miejsce, gdy wszystkie budynki – 58 domów – są już wybudowane.

Jak się żyje w Dzielnicy Przyszłości? Odpowiedź na to pytanie będzie można poznać już w sobotę (11 października). Tego dnia na osiedlu Port Drzewny, zlokalizowanym tuż przy zachodniej granicy Torunia, odbędą się Drzwi Otwarte. To pierwsze wydarzenie tego rodzaju po zakończeniu budowy wszystkich domów przewidzianych w pierwszym etapie.

W sumie powstało 58 budynków w różnego typu zabudowie. Wszystkie posiadają ekologiczne i nowoczesne rozwiązania (więcej na ten temat TUTAJ), które przekładają się na wygodę, komfort i niższe koszty życia.

11 października w godzinach 10–14 będzie można zobaczyć to wszystko na własne oczy. Naprawdę warto, bo efekt robi wrażenie. Dodatkowo organizatorzy pokażą wnętrza dwóch budynków - domu atrialnego oraz domu w zabudowie szeregowej wewnętrznej.

- Zobaczycie, jak wygląda okolica, i poczujecie nie tylko bliskość natury, ale także przemyślany układ osiedla, z prostą, ponadczasową architekturą, która zawsze wygląda dobrze. Dla osób, które zarezerwują dom podczas Drzwi Otwartych, przygotowano specjalną promocję. O szczegółach poinformujemy na miejscu - mówią przedstawiciele spółki Port Drzewny i zapraszają na Drzwi Otwarte.

To idealny moment, by zobaczyć osiedle, które powstało z dala od miejskiego zgiełku, a jednocześnie kilkanaście minut od centrum. Bliskość natury, przemyślany układ osiedla z prostą, ponadczasową architekturą zaprojektowaną przez toruńskie biuro Piotra Sobocińskiego i zrealizowane w całości przez jednego inwestora.

- Nasz projekt to coś więcej niż osiedle. Port Drzewny łączy dwie rzeczy, na których nam zależało: nowoczesne podejście do budowania i wyjątkowe miejsce, które ma czystą kartę. Tylko w takim miejscu możemy zrealizować nasz koncept, czyli budowę od podstaw nowej tkanki miejskiej – zeroemisyjnej, zrównoważonej i w zgodzie z naturą - deklarował jeszcze przed rozpoczęciem przedsięwzięcia Jakub Bronka, prezes spółki Port Drzewny.

Nie brak opinii, że w tym miejscu rzeczywistość „wyprzedziła” wizualizacje. Przed nami znakomita okazja, by zobaczyć, jak to wszystko się udało.

Autor: Arkadiusz Kobyliński

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.