Reklama

Lenka z podtoruńskiego Obrowa potrzebuje pomocy. Dziewczynka ma w głowie „tykającą bombę”

Arkadiusz Kobyliński

25/05/2021 08:00

24 maja Lenka Borkowska skończyła trzy latka. Jaki byłby najlepszy prezent z tej okazji? Ponad 450 tys. zł brakujące na jej leczenie.

Niemal od początku roku trwa walka. Przede wszystkim z glejakiem nerwu wzrokowego - nowotworem złośliwym, który lekarze zdiagnozowali kilka miesięcy temu u Leny Borkowskiej z Obrowa. Ucieka też czas. Standardowa procedura leczenia, czyli chemioterapia nie działa. - Moje dziecko ma głowie tykającą bombę... - pisze matka dziewczynki.

Nadzieją jest leczenie w Stanach Zjednoczonych. To jednak koszt ponad 1,2 mln złotych. Dlatego liczy się każdy dzień. Walka o potrzebne środki nie ustaje od miesięcy.

W poniedziałek (24 maja) dziewczynka obchodziła trzecie urodziny. Stąd kolejne pomysły i inicjatywy. Urząd gminy oraz strażacy z ochotniczych straży pożarnych z terenu gminy Obrowo rozpoczęli akcję #ObrowochallengedlaLenki - więcej informacji TUTAJ (w pamiętnym #Gaszynchallenge udało się zebrać ponad 9 mln zł). W niedzielę (23 maja) drużyna piłkarska Impact Obrowo zorganizowała turniej szóstek piłkarskich. Podczas imprezy zbierano fundusze dla Lenki.

Cały czas trwają także licytacje na facebooku oraz zbiórka na portalu siepomaga.pl. Tam też opis walki rodziców dziewczynki o jej powrót do zdrowia.

(Arkadiusz Kobyliński)

fot. siepomaga.pl

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku