Pogoda teraz: 28°C | zachmurzenie małe
Reklama
Kompletnie pijany kierowca uderzył w płot i uciekł
14/03/2022 09:42
Policjanci zatrzymali 67-latka, który spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. Grozi mu teraz do dwóch lat więzienia.
Ponad 2,5 promila wykazał alkomat u 67-letniego kierowcy. Mężczyzna spowodował kolizję w Chełmży. W miniony piątek (11 marca) po godz. 14:00 wjechał w płot posesji, która znajduje się przy ul. Konopnickiej, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.
O sprawie poinformowana została policja. - Po sprawdzeniu okazało się, że ten człowiek uszkodzonym autem zaparkował na parkingu przy ul. Głowackiego - powiedziała nam podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Gdy policjanci odnaleźli poszukiwany samochód marki Audi, podszedł do nich kierowca. Funkcjonariusze od razu zbadali jego stan trzeźwości. Okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu.
To oznacza, że mężczyzna odpowie teraz m.in. za jazdę w stanie nietrzeźwości za co, oprócz utraty prawa jazdy, może mu grozić do dwóch lat więzienia. Postępowanie w jego sprawie prowadzi Komisariat Policji w Chełmży.
(AM)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Aplikacja ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo otoTorun.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jasne. Odpowie. Bo zatrzymali go wiszącego na płocie i siedzącego za kółkiem... Jak odjechał i minął jakiś czas to jedyne za co odpowie to ucieczka z miejsca kolizji. Bo jak mu udowodnią, że był pijany w momencie spowodowania kolizji? Wystarczy, że powie że się tak zestresował, że odstawił auto na parking i poszedł się napić by ukoić nerwy....
W artykule piszecie o Audi, na zdjęciu BMW... Wiarygodność kolejny raz jak w pismach brukowych
Bo to portal brukowy. Kompletnie pijany, a - odjechał, zaparkował, podszedł do policjanta... Czy ktoś z was był kiedyś kompletnie pijany? Robił wówczas takie rzeczy?