Kolejny wypadek z udziałem motocyklisty. 36-latek trafił do szpitala

Sezon motocyklowy w pełni. Niestety to czas, w którym dochodzi do wielu wypadków. Tylko w ten weekend doszło do dwóch bardzo niebezpiecznych zdarzeń w Toruniu i powiecie toruńskim.

W sobotę (26 czerwca) około godz. 14:00 w podtoruńskiej Browinie (gmina Chełmża) na drodze nr 91 motocykl zderzył się z samochodem osobowym. Ze wstępnych ustaleń policjantów z toruńskiej drogówki wynika, że kierująca Oplem Corsą 30-latka wyjeżdżając z drogi podporządkowanej zderzyła się z motocyklem jadącym w kierunku Torunia.

Niestety 36-letni motocyklista doznał poważnych obrażeń i musiał zostać przetransportowany do szpitala. Na razie policjanci ustalili, że uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Teraz będą jeszcze wyjaśniać okoliczności, szczegóły i przyczyny tego zdarzenia.

Dzień później - w niedzielę około godz. 20:00 kierowca motocykla marki Kawasaki jadący ul. Podgórską, od strony ul. Okólnej w kierunku ul. Dybowskiej, najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do warunków drogowych, wyjeżdżając z łuku drogi uderzył w słup lampy oświetleniowej. 31-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Szczegóły wyjaśni prokuratorskie śledztwo.

W związku z sezonem motocyklowym policjanci informują, że oprócz czerpania przyjemności z jazdy, motocykliści powinni pamiętać o bezpieczeństwie na drodze. Funkcjonariusze przypominają najważniejsze rady.

- wyjeżdżaj na drogę tylko sprawnym motocyklem. Jeżeli wiesz, że z twoim pojazdem jest coś nie tak, lepiej będzie jeśli powstrzymasz się od jazdy.

- jeździj tylko i wyłącznie w kompletnym stroju motocyklowym oraz kasku. Często motocykliści ignorują stosowanie tej zasady „bo jest blisko", „bo jest ciepło", „na krótkiej trasie nic mi się nie stanie". Niestety, ale wystarczy chwila nieuwagi by doszło do wypadku, a wtedy brak odpowiedniego ubioru wyrządzi jeszcze więcej krzywdy. Oprócz tego warto być widocznym. Zalecana jest jazda w kamizelce odblaskowej bądź kombinezonie, który posiada elementy odblaskowe.

- jeżeli danego dnia nie czujesz się najlepiej, zrezygnuj z jazdy. Zmęczenie czy choroba nie dadzą nam się skupić na jeździe i odpowiednio kontrolować sytuacji na drodze.

- zrezygnuj z jazdy w duże upały. Pełne słońce może cię bardzo szybko wykończyć i spowodować uczucie znużenia. Jeśli musisz jechać w taką pogodę, miej przy sobie butelkę wody. W momencie gdy gorzej się poczujesz, zatrzymaj się i poczekaj bądź wezwij pomoc.

- unikaj jazdy po znakach poziomych (linie na jezdni), gdyż bardzo szybko możesz spowodować uślizg kół i upadek. To szczególnie ważne, gdy jezdnia jest mokra! Motocykliści powinni również omijać plamy oleju, a także piasek na jezdni (zwłaszcza na zakrętach).

- zachowaj odstęp od pojazdów za którymi jedziesz. Droga hamowania motocykla może być dłuższa niż samochodu, szczególnie na śliskiej nawierzchni. Unikaj jazdy zbyt blisko pojazdów osobowych i ciężarowych.

- miej oczy dookoła głowy. Bądź w ciągłej gotowości. Rozglądaj się, cały czas obserwuj sytuację na drodze by w razie czego odpowiednio szybko zareagować. Jako motocyklista jesteś mniej widoczny niż inne pojazdy. Jeżeli nawet z nie Twojej winy inny uczestnik ruchu cię nie zauważy i dojdzie do kraksy, to Ty poniesiesz bardziej dotkliwe konsekwencje – jego ochroni karoseria samochodu. Przewiduj zachowanie innych kierowców, być może twoja szybka reakcja uchroni cię od wypadku.

- używaj kierunkowskazów. Rada dość oczywista i do tego obowiązkowa dla motocyklistów, ale niestety często się o niej zapomina, szczególnie przy manewrach wyprzedzania. To błąd, gdyż używając kierunkowskazu, sygnalizujemy innym uczestnikom ruchu swoje zachowanie i ostrzegamy przed tym, co będziemy robić. Dzięki temu mogą oni dostatecznie szybko odpowiednio zareagować, zjeżdżając nieco na bok czy zwalniając prędkość.

- dostosuj swoją prędkość do panujących warunków. Nadmierna prędkość to jeden z najczęstszych powodów wypadków motocyklistów. Pamiętaj, że nawet jeśli posiadasz najlepszy i najbezpieczniejszy motocykl, to niektórym sytuacjom na drodze (zwierzę wybiegające na jezdnię, leżące przeszkody) nie jesteś w stanie zapobiegać. Zachowując przepisową prędkość, po prostu zwiększasz swoje bezpieczeństwo.

- nie daj się ponieść emocjom. Szczególnie w momencie gdy inni kierowcy prowokują cię do wyścigów na ulicy.

(AM)

Fot. Pixabay

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.