Reklama

Jack Holder nie umie przegrywać. Skandaliczne zachowanie Australijczyka

Filip Sobczak
17/06/2019 09:06

Młody Jack Holder ma o czym myśleć. W tym sezonie osiąga wyniki poniżej oczekiwań, a po drugie w ostatnim meczu... nie chciało mu się dojeżdżać do mety. Środowisko żużlowe jest zgodne - to skandal!

Przed niedzielnym spotkaniem PGE Ekstraligi - GKM Grudziądz - Get Well - najwierniejsi kibice żółto-niebiesko-białych jeszcze się łudzili. Zwycięstwo na trudnym terenie w Grudziądzu, a potem dwie wygrane na Motoarenie - z Lublinem oraz właśnie z GKM-em - mogły odmienić ten sezon. Sami żużlowcy jednak szybko ostudzili te nadzieje. Ekipa z Torunia została rozgromiona 35:55 i ma niewielką szansę na zdobycie bonusa.

Co więcej o Get Well mówi się w Polsce nie tylko ze względu na słabe wyniki. W niedzielnym meczu doszło do skandalicznego zachowania. W 13. wyścigu Jack Holder jechał na ostatniej pozycji i nie mógł nawiązać kontaktu z pozostałą trójką zawodników, dlatego postanowił nie dojeżdżać do mety. Młody Holder tuż przed finiszem zawrócił i pojechał do parkingu.

Grudziądzanie byli oburzeni takim zachowaniem. Po pierwsze to niesportowa postawa, a po drugie "Kangur" pozbawił pieniędzy Kennetha Bjerre. Duńczyk bowiem dojechał do mety trzeci i nie zdobył punktu bonusowego. Dla żużlowca PGE Ekstraligi to strata nawet kilku tysięcy złotych. Robert Kościecha, trener GKM-u miał po wyścigu zwrócić uwagę młodemu żużlowcowi, ale ten odpowiedział mu, że "ma to gdzieś".

Na razie toruński klub nie zabrał w tej sprawie głosu i pewnie nie zabierze. Możliwe, że młody Australijczyk zostanie pouczony w zaciszu gabinetu. Władze klubu będą mogły z nim porozmawiać nie tylko o skandalicznym zachowaniu, ale także wynikach, które osiąga w tym sezonie.

Jack w ośmiu meczach ligowych zdobył średnio 1,5 pkt. na bieg i około 5,6 pkt. na mecz. Kiedy w 2017 roku Australijczyk dołączył do Get Well, przywoził średnio 1,9 pkt. na bieg i prawie 9 pkt. na mecz. Teraz każde "oczko" Jacka będzie bardzo istotne. Po ośmiu kolejkach Get Well zajmuje ostatnie miejsce w lidze. Już w najbliższy piątek kolejny "mecz o życie". Podopieczni Karola Ząbika pojadą na Motoarenie z Motorem Lublin.

(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    młody holder - niezalogowany 2019-06-17 14:05:30

    miszcz miszcz apator, I liga I liga Apator

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do