Reklama

Jacek Frątczak odejdzie z Get Well Toruń

Filip Sobczak
02/02/2018 09:30

To już niemal pewne - Jacek Frątczak po sezonie 2018 nie będzie już menadżerem Get Well Toruń. Taką decyzję podjął sam zielonogórzanin.

W czerwcu Jacek Frątczak wszedł na życiowy rollercoster. Właśnie wtedy odebrał telefon od członka zarządu Get Well Toruń Adama Krużyńskiego i wstępnie porozmawiał z nim o zastępstwie Jacka Gajewskiego. Miesiąc później Frątczak przywitał się z dziennikarzami i kibicami na Motoarenie. 

Na początek zielonogórzanin przegrał w Lesznie 37:53, ale kibice byli zadowoleni z postawy nowego menadżera. W parkingu widzieli coś innego - duże zaangażowanie, żywiołowość i pozytywną atmosferę. Ale w kolejnych tygodniach nie było łatwo. W sierpniu Frątczak przegrał u siebie z Częstochową, a pierwszy punkt wywalczył w Rybniku, ale był to tylko punkt bonusowy. Dopiero w ostatniej kolejce nowy menadżer odniósł zwycięstwo, które pozwoliło pojechać w barażu. W tym Get Well zwyciężył w dwumeczu z Wybrzeżem Gdańsk 97:83.

Po ostatnim wyścigu wcale nie było lżej. Trio - Krużyński, Termiński, Frątczak - rozpoczęło intensywne negocjacje transferowe. Ostatecznie do klubu udało się ściągnąć Nielsa Kristiana Iversena, Rune Holtę i Jasona Doyle'a. Nowy skład ma pozwolić Frątczakowi... godnie pożegnać się z toruńskim zespołem. Menadżer Get Well Toruń na początku tygodnia w Przeglądzie Sportowym zdradził, że sezon 2018 będzie prawdopodobnie jego ostatnim sezonem w naszym mieście.

- Chcę awansować przynajmniej do play off. Wtedy uznam, że założony plan udało się zrealizować. Jeśli tego nie wykonam, to uznam, że się nie nadaję i do pracy menadżera już nie wrócę. A gdyby było złoto? Wówczas to też będzie odpowiedni moment do odejścia, bo najlepiej jest kończyć w glorii i chwale, będąc na szczycie. Ja nie żyję z żużla i nie żyję dla żużla. Mam co robić w życiu. Nim jednak skończę, to mam w tym roku w żużlu parę rachunków do wyrównania - tłumaczy w Przeglądzie Sportowym Jacek Frątczak.

Frątczak chce zostawić po sobie ślad w Toruniu. Po zakończeniu sezonu 2017 zaczął wprowadzać zmiany w klubie. Najważniejszą ma być postawienie na młodzież, którą szkoli teraz Karol Ząbik. 

(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do