
W minionych miesiącach toruńska Motoarena nie była atutem żużlowców Get Well Toruń. W sezonie 2018 menadżer Jacek Frątczak będzie starał się to zmienić.
Kibice toruńskiego zespołu już dawno nie doświadczyli tylu porażek na własnym torze co w sezonie 2017. Get Well Toruń przegrał u siebie ze Stalą Gorzów, Unią Leszno, Falubazem Zielona Góra, Betard Wrocławiem i Włókniarzem Częstochowa. W dodatku w barażowym spotkaniu z Wybrzeżem Gdańsk torunianie zwyciężyli zaledwie czteroma punktami. Nic więc dziwnego, że tuż po zakończeniu rozgrywek Jacek Frątczak zadeklarował, że na Motoarenie trzeba dokonać pewnych korekt.
- Będziemy spotykać się z firmą, która przebudowywała tor. Nikt nie ukrywa, że ta nawierzchnia nie była naszym ważnym argumentem w tym sezonie, ale to nie jest zarzut do kogokolwiek. Tutaj muszą być dokonane zmiany. Z drugiej strony, nie chcę robić jakiejś wielkiej rewolucji - tłumaczy Jacek Frątczak.
Dobrym doradcą dla Frątczaka byłby Sławomir Kryjom. Leszczynianin był menadżerem w Toruniu przez trzy lata (2011, 2013, 2014). Leszczynianin prowadził naszą drużynę na Motoarenie w 28 meczach i przegrał tylko jeden. Kryjom nie tylko zrobił z Motoareny twierdzę, ale sprawił, że przeciwnicy zamalowywali na czarno w kalendarzu dzień meczu z Unibaksem.
W sezonie 2011 Unibax przywoził średnio 50 punktów na własnym stadionie, w 2013 roku było to 52,2, natomiast w ostatnim roku urzędowania Kryjoma w Toruniu zdobywał aż 56,4 punktów na mecz. Po kilku latach spędzonych w Toruniu Kryjom znał Motoarenę na pamięć, umiał doskonale przygotować nawierzechnię i przekazać odpowiednie wskazówki zawodnikom.
W minionych miesiącach Jacek Gajewski i Jacek Frątczak zdobywali na własnym torze średnio 45,375 punktów. Menadżer z Leszna w swoim najlepszym sezonie nie dość, że wygrywał wszystkie możliwe spotkania to jego żużlowcy przywozili o średnio o 11 oczek więcej.
Od czasu odejścia leszczynianina z Torunia tor na Motoarenie nieco się zmienił. Jednak Frątczak już zdecydował, że kolejna przebudowa jest konieczna. Może telefon do Sławomira Kryjoma, który aktualnie nie pracuje w żadnym klubie, byłby pomocny?
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Byłem dzisiaj na Motoarenie, na pewno firma, która przebudowywała tor rok temu to nie ta sama, która w tym roku przywiozła nawierzchnię. Upps