
W ósmej kolejce PGE Ekstraligi Get Well Toruń przegrał na wyjeździe z truly.work Stal Gorzów 41:49. Jednak niezwykle cenny punkt bonusowy pojechał do Torunia, bowiem Get Well wygrał w dwumeczu 90:89.
W pierwszym meczu - 9 dni temu - Get Well Toruń zwyciężył na Motoarenie z truly.work Stal Gorzów 49:40. Niestety gorzowianie odrobili straty z Torunia już w pierwszej części meczu. Gospodarze wygrali trzy z czterech biegów i i było 17:7. Druga seria startów była nieco lepsza dla zawodników z Torunia. Get Well przegrał tylko jeden pojedynek, a dwa zremisował i w połowie meczu było 28:14. Warto dodać, że żaden z zawodników gospodarzy nie przyjechał dotychczas ostatni do mety.
Natomiast trzecia część meczu wlała nadzieje w serca kibiców z Torunia. Get Well rozpoczął ją od pierwszego zwycięstwa w tym meczu. Wyścig wygrał Jason Doyle, który pojechał jako rezerwa taktyczna za Norberta Kościucha, a trzeci był Niels Kristian Iversen. Kolejne wyścigi kończyły się remisem i po 25 biegach w dwumeczu Gorzów prowadził 76:73.
Następne dwa pojedynki także nie przyniosły zmian, natomiast w 13. biegu doszło do bardzo kontrowersyjnej sytuacji. Goście prowadzili 5:1, a jadący na ostatniej pozycji Anders Thomsen niespodziewanie upadł i przerwał wyścig. Sędzia wykluczył Duńczyka z powtórki, ale nie ukarał go czerwoną kartką. Na szczęście sprawiedliwości stało się zadość i Get Well wygrał 5:1 i w dwumeczu prowadził 84:83.
W wyścigach nominowanych plan gości został zrealizowany w 100 proc. W obu biegach padł wynik 3:3 i punkt bonusowy pojechał do Torunia, a w całym meczu ostatecznie truly.work Stal Gorzów pokonał Get Well Toruń 49:41.
Get Well Toruń:
1. Niels Kristian Iversen (1,3,1,3,2,1*) 11+1
2. Norbert Kościuch (0,0,-,2) 2
3. Chris Holder (3,0,2,1*) 6+1
4. Filip Nizgorski ns.
5. Jason Doyle (2,3,3,3,3,2) 16
6. Igor Kopeć-Sobczyński (w,0,0,0) 0
7. Maksymilian Bogdanowicz (1,0) 1
8. Jack Holder (0,1,1*,2*,1*) 5+3
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Śmiech na sali a nie ważny punkt. Jeden doyl pojechał
Brawo chłopaki dziś za walkę.Fajnie, że jest bonus.Brawo szczegonie dla Jasona i Nilsa którzy pojechali jak na liderów przystało.Z Motorem teraz oby za 3punkty...moze jednak wśród młodzków ze szkółki znajdzie się jakiś nowy chłopak co Maksa albo Kopcia by zastąpił?Patrząc na zdobycze punktowe juniorów nic nie ryzykujemy.Dajmy szanse nowym chłopakom, bo niestety ale Maks i Igor skonczą szybko przygodę z żużlem...