
Działa już punkt gastronomiczny w drugim pawilonie na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu. Ruszył w środę (1 maja) punktualnie o godzinie 11:00. Co ważne, ma funkcjonować przez cały rok, a nie tylko w sezonie letnim.
Ciągnący się od dwóch lat remont Bulwaru Filadelfijskiego w Toruniu jest już naprawdę na finiszu. Nie omieszkali skorzystać z tego mieszkańcy, którzy w ostatni kwietniowy weekend tłumnie spacerowali nad Wisłą. Co prawda, prace nadal trwają na ostatnim odcinku w okolicach „starego” mostu, a do końca maja będą jeszcze prowadzone działania związane z częścią dotyczącą nasadzeń roślin, ale i tak bez cienia przesady można stwierdzić, że życie wróciło na bulwar.
Od 1 kwietnia jest czynna kawiarnia działająca w jednym z dwóch pawilonów, które wybudowano przy nadwiślańskim trakcie. Prowadzi go toruńska spółka Zeiko. Za firmą stoją właściciele m.in. sieci naleśnikarni Manekin, barek cumujących przy bulwarze od lat, lodziarni przy posągu Filusia, Domu Pizzy i Tapas oraz niedawno otwartej restauracji Autentica.
- Działamy na bulwarze od ponad 20 lat. Jesteśmy firmą gastronomiczną. Cieszymy się bardzo, że to miejsce zostało tak zagospodarowane, bo od lat wymagało rewitalizacji. Od początku byliśmy zainteresowani tymi pawilonami, odkąd tylko były projektowane. Miasto ogłosiło konkurs, w którym wzięliśmy udział - powiedział dla „ototorun.pl” Krzysztof Piotrowski ze spółki Zeiko.
Z kolei środa (1 maja) to dzień uruchomienia kawiarni w drugim pawilonie, tym znajdującym się bliżej starego mostu, u wylotu ul. Mostowej. Oferta jest niemal bliźniacza, co w działającej od miesiąca kawiarni. Od początku majówki oba lokale są otwarte w godzinach 11-21.
Co można tam kupić? Cena za jedną porcję lodów wynosi 7 zł, dwie porcje to 13,5 zł, trzy 19,5 zł, cztery - 25 zł, a pięć to 30 zł. Wśród smaków znaleźć można m.in. brownie z malinami, sorbet guma balonowa, sorbet malinowy, pistację, sorbet gruszkowy, popcorn z karmelem i solą oraz bezę z malinami. Za czarną kawę trzeba zapłacić 12 zł, za cappuccino 13 zł, latte to koszt rzędu 14 zł, espresso 8 zł, espresso dopio to 12 zł. Herbata kosztuje 10 zł.
W ofercie kawiarni znajdują się piwa bezalkoholowe, gdyż zgodnie z zapisami umownymi w pawilonach nie można sprzedawać alkoholu. Do tego we właśnie otwartym punkcie w przyszłości będzie można kupić gofry. Na razie jednak na te pyszności trzeba poczekać, gdyż w dniu inauguracji kawiarni nie były one jeszcze dostępne. Warto podkreślić, że kawiarnia na Bulwarze u wylotu Mostowej ma funkcjonować przez cały rok, a nie tylko w sezonie letnim.
Można także korzystać z rejsów przez Wisłę specjalnie zakupionymi łodziami typu bat. Miejsce ich cumowania znajduje się na wysokości ulicy Łaziennej. Co więcej, w poniedziałek (29 kwietnia) punktualnie o godz. 17:00 Bulwar Filadelfijski w Toruniu został otwarty dla ruchu.
Zadanie, na które złożyło się postawienie przeszklonych budynków, wykonanie pomostów oraz zakup 5 łodzi pochłonęło 8,7 miliona złotych. Dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej wyniosło 4 mln zł. Remont Bulwaru Filadelfijskiego to koszt blisko 47 milionów złotych.
Z tej kwoty 30 mln zł to środki z Rządowego Programu Polski Ład. Wykonawcą jest firma ONDE. Prace obejmowały 2-kilometrowy odcinek pomiędzy obszarem od mostu im. Józefa Piłsudskiego do mostu kolejowego im. Ernesta Malinowskiego. Remont zakładał m.in. budowę nowej jezdni, promenady, chodników i ścieżek rowerowych. Projekt to także nasadzenia zieleni, montaż kamer oraz małej architektury.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wspaniałe cudowne jedno z wielu Dzieł Pana Prezydenta Michała Zaleskego
Już mu tak nie cukruj,lepiej zapytaj go jak przez złe zarządzanie miasto ma 1.200.000.000 zadłużenia...
Wsparł też lokalnych przedsiębiorców sami by nie postawiliby tych pawilonów.
Do tego cudownego dzieła dorzucę jeszcze te super wypasione parkingi na obrzeżach miasta, które stoją puste. Wielkie dzieło Zaleskiego ????????????
Tak wnuku naszych wnuków będą spłacać zadłużenie tego komuszka .
Tak wnuku naszych wnuków będą spłacać zadłużenie tego komuszka .
Tak wnuku naszych wnuków będą spłacać zadłużenie tego komuszka .
No, wielkie mi zdarzenie, że "ludzie wrócili na Bulwary"! Zakopali "kacze doły" to można spacerować bez groźby połamania kulasów. Niech tylko nikt nie myśli, że przyciągnęły je te paskudne, rodem z PRL-u budy. Torunianie zawsze lubili tereny nadwiślańskie i po kilku latach ślamazarnej przebudowy z radością przychodzą nad Wisłę. A te kurniki już na zawsze pozostaną jako "dzieło" uparciucha z ratusza, hańba i hucpa budowlana wąskotorowego myślenia wielbiciela betonu!!!
jakiś przetarg na te budy był?
Kawa droższa niż na zachodzie w turystycznych krajach
Buce z tego kraju,nic wam się nie podoba ,nic kompletnie .Najlepiej wychodzi wam w tym kraju narzekanie a i jeszcze jedna rzecz jazda po pijaku.....
Elvis, a ty jesteś BUCEM z jakiego kraju? Czasy się zmieniły, ludzi też, teraz byle ściemą nie zadowolisz. A ten wywalony z ratusza, to myślał, że jak tu coś "cyknie", tam coś "cyknie" to gawiedź zapluje się ze szczęścia. To miasto nie funkcjonuje jako spójny, nowoczesny, dynamicznie rozwijający się organizm, a raczej jako zestaw durnowatych /często/ instalacji według pomysłu "gospodarza" z Jabłonowa. To wszystko okraszone imprezkami w stylu "usia-siusia" ma stworzyć złudne wrażenie, że coś się w mieście dzieje.
nazywanie firmy z budami z lodami, pizzą i naleśnikami "restauratorami" to gruba przesada. Restaurator to określenie dla znacznie bardziej wyszukanej formy biznesu gastronomicznego. W przybytku "Pizza i tapas" zdaje się Pis robił swoją wieczór wyborczy - widać powiązania i dlaczego mają tak dobre miejscówki na handel gofrem i lodem.
To jest pytanie retoryczne, ponieważ teraz jak na dłoni widać sieć powiązań ratuszowo- partyjno- biznesowych. Przez całe, bowiem, lata panowania PiS-u w kraju, nie jeden raz mogliśmy się przekonać, jak przegraniec z Ratusza rąsia w rąsię z PiS-dusiami się związał. Kierunek wytyczył mu zapewne "łojciec dyrechtor". Przypomnijcie sobie ludziska, ile razy Morawiecki i inne partyjniaki nawiedzały Toruń. Nawet po wygranych przez KO wyborach 15 października, łysy fetował w mieście skompromitowanego dewota, który był /to obraza rozumu/ Rzecznikiem Praw Dziecka. O wyremontowaniu kamienicy PiS-owskiemu radnemu za miejskie pieniądze, to już strach wspominać. A, teraz głupka udaje, że nie wie dlaczego przegrał, o konfrontacji z jakąś "potężną partią" bredzi, tak, jakby wcześniej wielkich partii nie było. On NICZEGO NIE ZROZUMIAŁ!!!
jakim cudem ta rewitalizacja kosztowała 47 mln? Nawet, niech te 2 tandetne pawilony z gotowców kosztują po milionie, wylany beton, rośliny i trawniki milion, setki słupów (to pewnie najwyższy koszt) - to nijak nie widzę tu 47 mln. Raczej 7 mln koszty, 40 mln. marża ;>
A piwo z kija bendzie można kupić w tych pawilonikach, żeby kurturalnie wypić po pracy a nie gdzieś po kżakach jak normalny człowiek.