
Druga porażka eWinner Apatora Toruń w 1. Lidze Żużlowej. Anioły przegrały z Orłem Łódź 47:43. Jack Holder zdobył 16 punktów, ale to nie wystarczyło.
Zawodnicy eWinner Apatora udali się do Łodzi, na starcie z tamtejszym Orłem z szansą przypieczętowana awansu do Ekstraligi w przyszłym sezonie. Początek meczu nie przebiegał jednak po myśli podopiecznych Tomasza Bajerskiego.
Pierwsza seria startów zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 14:10. Już w inauguracyjnym biegu zawodnicy Orła wygrali podwójnie. Później zwyciężył Kopeć-Sobczyński gwarantując remis w biegu młodzieżowym, a Jack Holder i Musielak pokonali rywali 4:2, ale w czwartej gonitwie odpowiedzieli łodzianie. Warto odnotować, że młodszy z braci Holderów ustanowił rekord toru w swoim pierwszym w tych zawodach starcie.
Torunianie doprowadzili do remisu wygrywając podwójnie szósty wyścig. Jednak gospodarze wrócili na cztery “oczka” przewagi po kolejnej gonitwie. Natomiast osiem punktów różnicy było po 10 startach. Świetnie na własnym torze radzili sobie zwłaszcza: Kościuch, Tungate i Jeleniewski. W ekipie z Torunia zdecydowanym liderem był Jack Holder. Brakowało natomiast zwycięstw jego brata oraz Adriana Miedzińskiego i Tobiasza Musielaka. Przed biegami nominowanymi gospodarze prowadzili 43:35.
Po 14. gonitwie faktem stała się druga porażka ekipy z Torunia w tym sezonie. Biegowy remis w pierwszym z biegów nominowanych spowodował, że łodzianie mieli już 46. “oczek”. Podopieczni Tomasza Bajerskiego zmniejszyli wynik porażki dzięki podwójnemu zwycięstwu w ostatnim starcie, odniesionemu dzięki podwójnemu zwycięstwu duetu Jack Holder - Wiktor Kułakow. Ostateczny rezultat to 47:43 dla łodzian. Ekipa z Torunia jako pierwsza wywalczyła w Łodzi więcej niż 40 punktów, ale nadal teoretycznie może stracić awans do Ekstraligi.
eWinner Apator Toruń:
Adrian Miedziński (0,2*,0) 2+1
Jack Holder (3,3, 2, 2, 3,3) 16
Chris Holder (1, 2, 2, 0, 0, 2) 7
Wiktor Kułakow (2, 1*, 1*, 3, 3, 2*) 12+3
Tobiasz Musielak (1,1, 1*) 3+1
Kamil Marciniec (0, 0) 0
Igor Kopeć-Sobczyński (3, 0, 0, 0) 3
Jakub Janik ns
(AK)
Fot. KS Toruń/Róża Koźlikowska
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bo to cieniaki i tyle !
Ale żeś się wysilił - brawo. Nie poszły ci żyłki na mózgu z wysiłku - to to miejsce powyżej oczu.
Żadna gazeta niby toruńska żaden portal też niby toruński nie napisał że hokeiści wygrali w piątek z Cracovią a dziś z Sanokiem i są liderami tabeli a to jest ekstraklasa a nie jakaś pierwsza liga na żużlu i wszyscy się nimi podniecają jakby mieli zdobyć mistrzostwo, a pewnie opłacają was te lewaki z po i tak się podniecacie słabym zespołem bez ambicji