
Sensacja w IX kolejce PGE Ekstraligi. Get Well Toruń przegrał na własnym stadionie z Motorem Lublin aż 37:53.
Przed spotkaniem sztab szkoleniowy Get Well Toruń zdecydował, że do składu powróci Rune Holta. Jednak już w pierwszym biegu Norweg z polskim paszportem został zmieniony przez Jacka Holdera. Szybko się okazało, że to nie była dobra decyzja. Młody Australijczyk przegrał na dystansie z Pawłem Miesiącem i dojechał na ostatnim miejscu. Na szczęście pierwszy na linii mety był jego starszy brat. Niestety później gospodarzom nie pomogli juniorzy. Najpierw w drugim biegu przegrali podwójnie z młodzieżowcami z Lublina, a w wyścigu czwartym Jason Doyle dojechał za Mikkelem Michelsenem, a Igor Kopeć-Sobczyński za Wiktorem Trofimowem i po pierwszej rundzie było 15:9 dla gości.
Druga seria nie przyniosła przełamania. W dodatku w piątej gonitwie… Andreas Jonsson wygrał pierwszy bieg w tym sezonie, a Niels Kristian Iversen nie poradził sobie z Pawłem Miesiącem i Motor prowadził ośmioma „oczkami”. Na domiar złego lublinianie wygrali siódmy pojedynek 4:2 i na tablicy świetlnej widniał wynik 26:16 dla Motoru.
Dopiero w dziewiątym biegu gospodarze odnieśli pierwsze zwycięstwo! Para Jason Doyle-Chris Holder pokonała 4:2 duet Grigorij Łaguta-Dawid Lampart. Niestety w pozostałych wyścigach trzeciej serii padł wynik 3:3 i Get Well przegrywał aż ośmioma punktami.
Ostatnia część meczu przed biegami nominowanymi była gwoździem do trumny Get Well. Najpierw w 11. wyścigu sędzia w kontrowersyjnych okolicznościach wykluczył Jacka Holdera, a osamotniony Jason Doyle przegrał z dobrze dysponowanym Pawłem Miesiącem. W kolejnej gonitwie natomiast wygrał... junior Wiktor Lampart, a trzeci do mety dojechał Andreas Jonsson i stało się jasne, że Get Well nie wygra tego meczu. W dodatku w 13. biegu doszło do kompromitacji gospodarzy. Bracia Holderowie przegrali podwójnie z Michelsenem oraz Lampartem i Motoarena ucichła...
Biegi nominowane nie miały już żadnego znaczenia. Motor nie dość, że wygrał spotkanie to zgarnął także punkt bonusowy. Jednak warto odnotować, że w obu wyścigach padł wynik remisowy i ostatecznie Motor zwyciężył aż 53:37.
Get Well Toruń:
9. Chris Holder (3,2,1,1,2) 9
10. Rune Holta (0) 0
11. Niels Kristian Iversen (2,0,3,2,1*) 8+1
12. Norbert Kościuch (1*,2,0,2) 5+1
13. Jason Doyle (2,3,3,3,2,1*) 14+1
14. Filip Nizgorski (0,0) 0
15. Igor Kopeć-Sobczyński (1,0,0,0) 1
16. Jack Holder (0,w,0) 0
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda tych ludzi co wierzyli, że torunianie jeszcze się obudzą
Frątczak wróc!
Serce się kraje oglądając obecny sezon.. Pozwolę sobie wyrazić własna opinię. Choć nie każdy musi się z nią zgodzić. Stare mądre powiedzenie mówi, że - Ryba psuje się od głowy. Myślę, że jedynym sensownym rozwiązaniem jest ustąpienie z roli Prezesa Klubu Pana Termińskiego. Od kiedy objął stanowisko kierownicze klub systematycznie zmierza ku upadkowi. Nieprofesjonalne wielokrotne wypowiedzi w prasie i złe dobieranie składów drużyny na poziomie Ekstraligowym to główny powód obecnej sytuacji / czyt. dziurawa druga linia, brak młodzieży/. Niestety kierowanie się sentymentem do zawodników czy dobieranie zawodników, którzy już kilkakrotnie zawiedli klub, nie jest żadnym realnym kierunkiem do osiągnięcia jakiegokolwiek sukcesu. Jeśli chcesz się liczyć w Ekstralidze musisz dobrać skład na miarę Ekstraligi. Tu nie ma miejsca na wróżenie i dawanie szans. Jesteś słaby lub silny - i tyle. Lekcje z minionych lat dobrze odrobił Grudziądz i Lublin. Niestety w toruńskim klubie, nawet baraże z Gdańskiem nic nie zmieniły w błędnym myśleniu zarządzających. Kierowany przez Pana osobę klub skutecznie pozbył się swoich zasłużonych ludzi, którzy zatrudnili się w innych ośrodkach. Na pewno to ich bardzo boli - ale nie dziwie się im, ponieważ jeśli nie traktuje się ludzi poważnie, ludzie podobnie - nie traktują cię poważnie.. To karygodne, że przez kilka minionych lat nie wyciągnięto żadnych wniosków z beznadziejnych sezonów.. Możliwe że był/jest zły negocjator lub doradca. Zawodniką z całego serca życzę zapału i woli walki, którą przez lata godnie z Aniołem na piersi reprezentowali tacy zawodnicy jak: Wojciech Żabiałowicz, Mirosław Kowalik, Wiesław Jaguś i wielu innych. Przez długie lat nasi zawodnicy ambicją i wola walki wygrywali wiele meczy. Zostawiali serce i zdrowie na każdym metrze toru. Szanowni Zawodnicy musicie zrozumieć że dźwigacie na swych barkach pokoleniowa tradycje i historię wspaniałych zawodników broniących barw Torunia. To dla wielu kibiców sposób na życie. To coś więcej niż kilka odjechanych kółek w tumanach kurzu.. To tradycja i honor. Jeśli tylko zechcecie dacie rade - nie zapomina się jazdy w lewo.. pomoże szybki sprzęt i wola walki. Tylko spokojem i mobilizacją możecie jeszcze cos zdziałać. Walczmy do końca ! Dopóki piłka w grze..
Po 13 biegu Motoarena ucichła??? Wcale nie ucichła!!!, przecież bardzo dobrze było słychać MOTOR MOTOR TYLKO MOTOR!!!
Po 13 biegu Motoarena ucichła??? Wcale nie ucichła!!!, przecież bardzo dobrze było słychać MOTOR MOTOR TYLKO MOTOR!!!
Najdroższy i najpiękniejszy obiekt żużlowy w kraju będzie areną zmagań I ligowców....Dramatyczna postawa żużlowców poza jedynym Doylem który generalnie wywiązywał się ze swojej roli niestety przyniosła taki, a nie inny efekt....Może takie swoiste katharsis wyjdzie klubowi na dobre..I pozwoli się dorobić juniorów, którzy coś potrafią jeździć-vide choćby Lublin który juniorami wygrywa mecze.
Mecz w Toruniu COŚ NIESAMOWITEGO MOTOR MOTOR TYLKO MOTOR Macie naprawdę fajny stadion
Mecz w Toruniu COŚ NIESAMOWITEGO Tak to już bywa że jeden musi przegrać MOTOR MOTOR TYLKO MOTOR Macie naprawdę fajny stadion
a ja słyszałem (może się przesłyszałem) "Apator wróć"?!
Z calym szacunkiem ale właśnie za brak rodowitych Toruniakow klub zapłaci spadkiem z ligi. Bez jaj teraz beda jeszcze ciezsze mecze i druzyny. Toruń spada z ligi
TORUŃ JEDEN KLUB TYLKO ELANA TORUŃ
Zatrudnic kobiety ,a te cioty co udaja zuzlowcow wywalic razem z zarzadem na zbity pysk,utworzyla sie klika i rozdaje karty.
Juniorzy tragedia od początku do zmiany i Jack Holder cały sezon za Holtę tak powinno być od początku a teraz 1 liga już nic nie pomoże
A co to jest ELANA jakaś ściera do podłogi?
Ludzie jak p Terminski odejdzie to skończą się pieniądze. Jakim trzeba być imbecylem pisząc że Terminski musi odejść. Dobrze odejdzie a wraz z nim najwyższy budżet w lidze. I co wtedy będziemy kwestowali pod ratuszem założymy fundację ???? Ludzie zastanówcie się proszę za nim coś napiszecie. Nic tak nie wkurza jak głupota ludzka a czytając te opinie opadlem z sił Karkosik zły Terminski zły Za to kibic toruński jest cacy. Panie Terminski szkoda Pana ciężko zarobionych pieniędzy Głupi ludzie i tak tego nie doceniają
ŚciERA wibrator Toruń pry pry pry Tyle pieniędzy a tu hehehe.cieniasy w klubie i na ulicy .tylko ELANA W TORUNIU
Tylko spermoelana
Ciota jesteś w życiu i na mieście to jedyna droga cwelana żeby być niby kimś haha tylko patologia tam trafia i ciamajdy życiowe hehe
Ktoś tu napisał Karkosik Terminski...cóż Terminski mógłby za tym pierwszym torbę nosić, to po pierwsze po drugie czas pokazał że nie rozumie żużla kompletnie, chodzilo mu tylko o senackie koryto...jego decyzje doprowadziły do pogrzebania żużla w Toruniu, po spadku pozegnamy się z tą dyscypliną na wiele lat - myślę tu o ekstralidze- lub na zawsze...
Patologia ktora ma dwoch ojcow lbgt ole
Podziękowania dla terminskiego za to, że toruński klub w ciągu kilku zaledwie sezonów stal się z gracza ekstraligowego walczącego o medale zwykłym pierwszoligowcem.
I co teraz zabik powie?że jest świetny team spirit? Nigdy tak źle z juniora nie było jak za jego czasów. Nigdy tak źle nie było z seniora i jak za jego czasów kiedy został jednym z trio trenerów. Dziękujemy karolu
Tszy wygrywarz tszy nie ja itak koham cie. miszcz miszcz apator