Reklama

Wydział Komunikacji wciąż sparaliżowany. Zaleski: Przepraszam, że trzeba czekać na rejestrację

Filip Sobczak
16/10/2020 16:30

Mijają kolejne tygodnie, ale sytuacja w Wydziale Komunikacji w Toruniu wciąż nie ulega poprawie. – Przepraszam, że trzeba czekać na rejestrację samochodu – oznajmił w tym tygodniu prezydent Torunia Michał Zaleski.

Po wejściu do Wydziału Komunikacji czuć gęstą atmosferę. Powód? Oczywiście koronawirus, który sparaliżował pracę jednostki. Ilość osób, które składają wizytę w Wydziale musi być ograniczona. Ponadto do budynku mogą wejść tylko interesanci, którzy wcześniej się zarejestrowali - pozostali są odsyłani z kwitkiem.

– Nie możemy wpuszczać wszystkich i ustawiać kolejki stłoczonych ludzi w pomieszczeniach biurowych Urzędu, bo jesteśmy w sytuacji obostrzeń epidemicznych - tłumaczy prezydent Torunia Michał Zaleski.

Ostatecznie cała sytuacja wpływa na to, iż od marca rejestracja auta w Toruniu jest bardzo utrudniona - niektórzy mieszkańcy czekają już kilka miesięcy. Na początku można było zapisać się na wizytę jedynie za pośrednictwem „internetowej kolejki”, potem - w sierpniu - uruchomiono rejestrację telefoniczną. Nie można jednak powiedzieć, że sierpniowa decyzja znacznie usprawniła funkcjonowanie Wydziału.

Ponadto zewsząd słychać o problemach kadrowych jednostki, mimo że według danych Urzędu Miasta pracę w Wydziale Komunikacji w sierpniu świadczyło więcej pracowników niż w kwietniu. – Przepraszam, że trzeba czekać na rejestrację samochodu. Oświadczam, że ponad 100 samochódów dziennie jest rejestrowanych. Robimy to, co możemy. Uzupełniamy skład osobowy - twierdzi prezydent Torunia.

Rozwiązaniem dla zniecierpliwionych mieszkańców są prywatne firmy, które pośredniczą w rejestracji samochodów w Toruniu. Korzystają one na wspomnianym "paraliżu” i za około 100 złotych są w stanie załatwić rejestrację od ręki.  – Te firmy są sprawne i szybkie w uzyskaniu numeru dostępowego do biura i urzędu. Takie są fakty. Nie możemy tego zabronić, jeśli postępowanie jest zgodne z systemem, który obowiązuje - tłumaczy Zaleski

Przypomnijmy, że w związku z nowymi - "covidowymi" - przepisami osoby, które zakupiły lub sprzedały pojazd od 1 marca do 31 grudnia 2020 r. muszą zgłosić kupno lub sprzedaż w terminie 180 dni od dnia zakupu lub sprzedaży - złożenie wniosku o rejestrację jest jednoczesne ze zgłoszeniem jego nabycia. Z kolei osoby, które nabyły pojazd z państwa członkowskiego UE również mają 180 dni na przerejestrowanie swojego nowego auta.

(Filip Sobczak)

fot. UM Toruń

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-16 11:39:02

    100 zł? Moge zalatwic taniej :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Szwed - niezalogowany 2020-10-16 12:44:39

    Też czekałem długo. :(

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Andrzej - niezalogowany 2020-10-16 14:26:25

    "Te firmy są sprawne i szybkie w uzyskaniu numeru dostępowego do biura i urzędu. Takie są fakty. Nie możemy tego zabronić, jeśli postępowanie jest zgodne z systemem, który obowiązuje - tłumaczy Zaleski" Czyli Pan Prezydent dostaje "działę" za zgodę na ten proceder? To jest normalne, że 90% terminów jest na ślepo blokowane przez te firmy przez co normalny obywatel nie ma szans na normalny termin?!?!. Pan Prezydent nie widzi w tym nic niepokojącego, ani tym bardziej sposobu by to ukrócić? (np. poprzez limity terminów na konto/osobę/firmy albo obowiązek podania VIN przy rezerwacji terminu). WYSTARCZY TYLKO CHCIEĆ UŁATWIĆ ŻYCIE MIESZKAŃCOM a nie wspierać szara strefę i ogłaszać w mediach, że jest to lepsze rozwiązanie niż samemu polować na termin.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-16 17:23:57

    Przecież nie ma podstaw prawnych dla takich działań.To by było blokowanie swobody gospodarczej.Myslisz,ze prezydentowi i pracownikom urzędu w smak ciągłe telefony i skargi?

    • Zgłoś wpis
  • Andrzej - niezalogowany 2020-10-16 20:54:08

    Jakiej swobody gospodarczej? O czym ty piszesz? Zalatanie dziurawego systemu nie ma z tym nic wspólnego. Tylko ktoś z decydentów pewnie nie ma w tym interesu. A idąc tez w kierunku urojonej interpretacji prawa to możne postawmy im zarzut działania na szkodę instytucji publicznej poprzez paraliż jej pracy na skutek fikcyjnego blokowania terminarza wizyt...

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-16 15:46:12

    Na dowód też się czeka. Z tym ze tylko 2 tygodnie. Mało tego pomimo internetowej/telefonicznej rejestracji i tak czekasz w kolejce. Bo przecież w kolejce przed urzędem się nie zarazisz, a w środku już tak. Niech żyje nasz prezydent Zaleski.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-17 12:24:11

    wyrabiałąm dowód miesiąc temu i nie było żadnej kolejki. Wszyscy na godzinę i w środku po 1 osobie na okienko.

    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-17 16:45:25

    Jak składałam wniosek o dowód 30.08 nie było kolejki. Przy odbiorze 30.09 Takie i już była. Przed urzędem stało spokojnie z 10 osób.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-16 18:48:57

    Jak widać wszyscy chowają sie za covidem. Co za paranoja...w szkołach tłok, na mszach tłok w sklepach kolejki do kas w komunikacji tłok, w pabach tłok i to jest ok..ale jak trzeba zalatwić coś w urzędzie, przychodni to dzisiątki zakazów i wszyscy sa święci. To tylko w Polsce, jak to powiedział klasyk ciemnota i durnota w naszym kraju ma się dobrze!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-16 19:08:04

    Nic dodać nic ująć. Była szansa żeby na Zaleskiego nie głosować. Ale za jakiegoś pełowca było by chyba dużo gorzej. Ale Baliński jesteśmy my bo to tolerujemy. Jak przyjdzie mandat wystawić to ciekawe czy też kierowca będzie mógł się zasłonić covidem że od 4 miesięcy nie może się do urzędu dopchac

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zdegustowany - niezalogowany 2020-10-16 21:10:13

    Problemem nie jest Covid czy firmy rejestrujące profesjonalnie ale zła organizacja i nieudolność urzędniczek pracujących w toruńskim wydziale komunikacji. Gdy tylko zredukowano zatrudnienie w wydziale komunikacji gdy faktycznie spadła ilość rejestracji w kwietniu, panie rozpoczęły włoski strajk żeby pokazać że jest ich za mało. Teraz jak ilość zatrudnionych osób się zwiększyła zostały już przy włoskim standardzie , no bo po co się męczyć, interesanci sobie poczekają a miasto wynagrodzenie i tak musi zapłacić. Jako pracownik w prywatnej firmie podpowiadam: mierzyć wydajność poszczególnych urzędniczek w wydziale komunikacji i panie o wysokiej wydajności lepiej nagradzać a te o niskiej wydajności zastępować nowymi osobami, które się będą nieco lepiej starać. W prywatnych firmach nie ma problemu że klient który chce zapłacić 200 zł za usługę musi prosić się o to by być obsłużonym, takie rzeczy są możliwe tylko w urzędach ponieważ urzędnicy funkcjonują w alternatywnej rzeczywistości w której nie muszą się martwić konkurencją czy tym bardziej zadowoleniem interesantów z obsługi a ich wynagrodzenie nie jest uzależnione od tego czy interesanci się pojawią w urzędzie. Niby komunizm skończył się w 89 roku ale są miejsca gdzie mentalność wciąż się nie zmieniła i to pomimo faktu że pracują tam młode osoby.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-17 00:54:39

    Skoro to wszystko jest takie utrudnione to dlaczego nakładają kary za niezarejestrowanie w terminie?. Jeden wielki cyrk. Została na nas nałożona kara po odwołaniu się od decyzji została pomniejszona ale nie anulowana. W dodatku wyglądało to tak jakby poszło z automatu bo pismo zawierało błędy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-17 12:26:10

    Jaka kara? Po jakim czasie i w jakiej kwocie? Jak umotywowana?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-17 07:42:44

    Prezydent niech nie przeprasza swoją pustą nic nie warta gadka tylko niech kurwa zrobi coś z firmami które ludziom zabierają terminy a później żądają od nich pieniędzy za termin. A nie kurwa tolerowanie złodziejstwa w swojej dziadowskiej klice. Pieprzone tolerowanie i krycie zlodziejstwa i okradanie najbiedniejszych. Takiego mamy prezydenta że pozwala żeby w państwowych urzędach płacić jak u prywatnego lekarza.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-17 14:07:09

    Mam wyznaony termin po odbior dow.rejestracynego ,nikt mnie nie zswiadomił jest opóźnienie.Nie wiem czy mam iść?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-17 14:20:25

    Czyli mafia gospodarza ma się dobrze wszędzie oszczędza tylko na sobie nie, na wydziałach obecnie Toruniowi mało potrzebnych też nie, na żabach też nie, tylko tam gdzie zwykły obywatel ma mieć wygodniej i szybciej tam tak, bezpieczeństwo w komunikacji nie, trzeba wprowadzić ograniczoną komunikację bo żaby trzeba sponsorować za 200 ml, a komunikacja ma być droższa

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bożena - niezalogowany 2020-10-21 17:16:01

    Prezydent przeprasza i udaje że nie wie o co chodzi? Otóż chodzi o to, że na wiosnę zwolnił parę osób( w ramach oszczednosci) a kilku osobom które były zatrudnione na umowy zlecenia, umów tych nie przedłużył. On w kolejce nie stoi to jemu to wisi. Zaleski robi oszczędności kosztem ludzi. Ci którzy tam dalej pracują już nie dają rady. Zaleski to twoja ostatnia kadencja.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Urzędnik - niezalogowany 2020-10-30 12:36:18

    Nie wiem skąd Pani Bożena ma taką dokładną wiedzę, ale taka właśnie jest prawda. Dziękuję Pani

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do