W tym miejscu w Toruniu będą pracować krócej. Test potrwa przez 12 miesięcy

Od 1 stycznia 90 firm i instytucji z sektora prywatnego i publicznego w całym kraju przystąpi do realizacji pilotażowego programu skróconego czasu pracy. Wśród nich znalazł się jeden podmiot z Torunia – WOAK, czyli Wojewódzki Ośrodek Animacji i Kultury.

Jednym z pionierów skracania czasu pracy w Polsce jest pobliski Włocławek. We wrześniu zeszłego roku prezydent Krzysztof Kukucki, który należy do partii Nowa Lewica zdecydował, że jego urzędnicy będą pracować mniej. Rozważał nawet czterodniowy tydzień pracy, ale ostatecznie przyjęto krótszy dzień pracy – siedem godzin zamiast ośmiu.

Od 1 stycznia 2026 krócej będą pracować także w 90 innych miejscach w całym kraju. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło właśnie listę firm i instytucji z sektora prywatnego i publicznego, które przystępują do programu „Skrócony czas pracy – to się dzieje!”.

Beneficjenci zostali podzieleni na trzy grupy – między innymi ze względu na liczbę zatrudnionych oraz według Polskiej Klasyfikacji Działalności. Co ciekawe, aż 53 z 90 podmiotów to jednostki podległe samorządom.

- Suma finansowania pilotażu to 49 999 291 zł. Urzędy i jednostki podległe dostały razem 37 242 193 mln zł. Czyli 74,48 proc. całej kasy – wylicza Andrzej Andrysiak, prezes Rady Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych, dziennikarz, który otrzymał w zeszłym roku tytuł „Dziennikarza Roku” Grand Press.

Na liście opublikowanej przez ministerstwo znalazł się jeden podmiot z Torunia. To także jednostka samorządowa – Wojewódzki Ośrodek Animacji i Kultury, który podlega marszałkowi województwa Piotrowi Całbeckiemu.

W ministerialnych dokumentach czytamy, że nasz toruński rodzynek został sklasyfikowany w grupie podmiotów zatrudniających od 10 do 49 pracowników w III grupie PKD (Polskiej Klasyfikacji Działalności).

Nazwa projektu pilotażowego, który będzie realizować WOAK brzmi: „Efektywniejszy WOAK – pilotaż skróconego czasu pracy”. Na jego realizację podmiot otrzymał 264 580,00 zł.

Jak informuje nas WOAK, obecnie w Ośrodku pracuje 26 osób w różnym wieku. Wszystkie wezmą udział w specjalistycznych kursach rozwijających kompetencje miękkie - zarządzanie czasem, delegowanie zadań, wsparcie oraz twarde - obsługa narzędzi cyfrowych, wykorzystanie sztucznej inteligencji.

Od stycznia 2026 roku WOAK rozpocznie wdrażanie nowego modelu, przechodząc najpierw na 35-godzinny, a następnie na 32-godzinny tydzień pracy.

 - Będziemy pracować krócej, ale mądrzej - wdrażając model trzydziestopięcio- a następnie trzydziestodwugodzinnego tygodnia pracy. Nadal będziecie mogli skorzystać u nas z takiej samej liczby działań wysokiej jakości. Wierzymy bowiem w zasadę: dobra praca to szacunek dla czasu – zapowiada Łukasz Wudarski, dyrektor WOAK.

Pilotażowy program „Skrócony czas pracy – to się dzieje!” w Polsce potrwa przez 12 miesięcy.

Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w tym roku obchodził 50-lecie istnienia. Jest znany m.in. z realizacji i współorganizacji takich przedsięwzięć, jak Ogólnopolski Festiwal Filmowy Szklarnia, Kujawsko-Pomorskie Nagrody Animacji Kultury Złote Młynki, projekt „Budowniczki na Kujawach i Pomorzu”, Universal Art Design oraz Kujawsko-Pomorski Kongres Kultury.

Pod egidą WOAK-u działają także Grupa Plastyczna Akryle, Orkiestra Vabank, Grupa Fotograficzna Flesz, Chór Męski Copernicus, Młody Teatr i Klub Supełek.

Siedziba Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury znajduje się aktualnie w nowoczesnym gmachu przy ul. Kościuszki 75/77 w Toruniu. Od trzech lat dyrektorem instytucji jest ceniony w naszym mieście animator kultury Łukasz Wudarski.

Autor: Filip Sobczak

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.