Tragiczny wypadek na lotnisku. Nie żyje 50-letni kibic Elany Toruń

W niedzielę (24 września) na lotnisku w Pile doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna spadł na ziemię po tym, jak nie otworzył mu się spadochron. 50-latek był kibicem Elany. Niegdyś jako spadochroniarz wylądował na płycie boiska w przerwie meczu Elana Toruń - Ruch Chorzów.

Do tragedii doszło w niedzielę około godz. 14:00 na lotnisku w Pile (województwo wielkopolskie). Mężczyzna wyskoczył z samolotu z dwóch tysięcy metrów. Niestety z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn nie otworzył mu się spadochron. Skok wykonywał razem z trzema innymi skoczkami.

Mężczyzna zginął na miejscu. Już wczoraj na ototorun.pl informowaliśmy, że był mieszkańcem powiatu toruńskiego. Dziś wiemy także, że od wielu lat kibicował Elanie Toruń. Jego koledzy opublikowali wzruszający wpis w mediach społecznościowych.

– Niestety zmarłym okazał się "Stachu" - osoba znana głównie starszej brygadzie "Grubasów" i G.T.W. Stary chłop, który może i na mecze nie uczęszczał zbyt często, ale dał się poznać m.in. z tego, iż był to człowiek charakterny i z zasadami! - piszą kibice żółto-niebieskich.

Fani toruńskiej drużyny piłkarskiej wspominają, że to właśnie „Stachu” w 2014 roku skoczył ze spadochronu z flagą „W JEDNOŚCI SIŁA” i wylądował na płycie boiska Stadionu Miejskiego przy ul. Bema w przerwie meczu Elana Toruń - Ruch Chorzów.

– Skoki spadochronowe to była jego pasja, był doświadczonym instruktorem, niestety niedzielny skok okazał się jego ostatnim... - wspominają kibice Elany.

Autor: AM

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.