
Do 13 lutego włącznie trzeba wpłacić pół miliona wadium uprawniającego do wzięcia udziału w przetargu na pierwszy ze sprzedawanych gruntów po dawnym zakładzie Metron. W przyszłości takich przetargów będzie więcej.
W miejskim katalogu ofert inwestycyjnych pojawiła się działka pod zabudowę wielorodzinną i usługi. Cena wywoławcza wynosi 5 000 000 zł. Mowa o terenie, który w przeszłości należał do legendarnego Metronu, a po upadku zakładu stał się własnością Skarbu Państwa.
Pierwsza licytacja gruntu jest zaplanowana na 20 lutego, natomiast wadium wysokości 10 proc. ceny wywoławczej uprawniające do wzięcia udziału w tym przetargu trzeba wpłacić na konto Urzędu Miasta do 13 lutego włącznie.
Działka, która tego dnia idzie pod młotek, znajduje się ul. Droga Trzeposka 2. Jej powierzchnia to 0,57 ha. Szczegóły lokalizacji (działka geodezyjna nr 145/8 obręb 56) znajdziecie na mapach w naszej galerii pod tytułem newsa.
Wydaje się, że teren na Jakubskim Przedmieściu będzie łakomym kąskiem dla deweloperów i inwestorów. - W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna i zabudowa poprzemysłowa, tj. budynki po zamkniętej Fabryce Zegarów i Wodomierzy „Metron”. W dalszym sąsiedztwie zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna i jednorodzinna, szkoła podstawowa, punkty handlowe i usługowe. W ulicach sąsiadujących znajdują się sieci: elektroenergetyczna, wodociągowa, kanalizacyjna, gazowa, ciepłownicza i teletechniczna - informuje Łukasz Drygalski z Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu.
Warto dodać, że nieruchomość zabudowana jest dwoma budynkami: budynkiem kuźni i odlewni - wybudowany w 1971 roku o łącznej powierzchni 1833 mkw, oraz budynkiem stacji serwisowej wodomierzy - wybudowanym w 1972 roku, o powierzchni w 405 mkw.
Uwaga! Oba obiekty są w złym stanie technicznym i zostały wyłączone z użytkowania. Jednak według przeglądu technicznego z listopada 2022 r. nie zagrażają zawaleniem i katastrofą budowlaną. Na tym terenie znajduje się również zbiornik przeciwpożarowy o powierzchni 96 mkw.
Przypomnijmy, że miasto przygotowuje się do dalszej sprzedaży nieruchomości znajdujących się na terenie po byłej Fabryce Zegarów i Wodomierzy "Metron".
- Pozostałe działki również planowane są do zagospodarowania zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla obszaru „Jakubskie Przedmieście" położonego w rejonie ulic: Żółkiewskiego, Szosa Lubicka, Targowa i Lubicka - mówi Malwina Jeżewska, rzeczniczka prezydenta Torunia. - Po przypadku przeznaczenia ich do sprzedaży i wyłonieniu w drodze ustnych przetargów nieograniczonych nowych nabywców nieruchomości, to nowy właściciel będzie decydował o rozbiórce budynków poprodukcyjnych.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszystko sprzedać najlepiej jeszcze w obce łapy. A to centrum wsparcia biznesu to przepraszam bardzo jaki biznes wspiera ? Tak jest rozumiany biznes przez władze Torunia, wszystko sprzedać, jednak nie ma się co dziwić kiedy miastem zarządza emeryt z czerwonym rodowodem.
Powstaną tam kolejne bloki jak widać je na przeciwko sąsiad do sąsiada z przeciwka będą się stukać butelkami
niszczy polskie Rolnictwo
Tam 10te rubinkowo się tworzy, bloczek przy bloczku i betonoza.Nie ma się z czego cieszyć, że jedna z wizytówek gospodarczych miasta tak kończy...Gospodarczo to Toruń co najwyżej jest w stagnacji, na pewno nie w rozkwicie.Dzielnego prezydenta po tylu latach najwyższa pora pożegnać...Tylko czy dziadki z naszego miasta są na to gotowi?
Idealne miejsce na te zabawy w budowę kina.
Idealna lokalizacja na nowoczesne i porządne inwestycje których w Toruniu brak. Wieżowce itp. Bloki wcale nie są tam gęsto usiane poza jednym miejscem jest więcej przestrzeni niż wszędzie indziej w Toruniu. Sosnowy las czy Jar ma 8 m kiedy bllokami a tutaj jest od 16-20. Byłem czytałem i mierzyłem. Mniejszy Rzeszów czy Olsztyn bije Nas na lep. Nie wspomnę o malutkiej redzie czy rumii. Niestety plan przeidujw w tym miejscu 4 piętra hehe. Czyli gęsto nadbudowane gowna rodem z Jaru czy chelmzy. A Ty debilu od inwestycji kto ma to kupić jak nie prywatny inwestor. Miasto tonie w długach a w dodatku PiS okradł samorządy z dochodów jak nie wiecie.
I bardzo.dobrze ze max 4 pietra. Po tormiesie blok praktycznie na bloku, więc nie wiem co Pan mierzył i zachwyca sie komfortem. W tym mieście nie ma czym oddychać, a o rozwoju nie świadczą wieżowce tylko czy ludzie mają gdzie i za jakie pieniądze pracować.
Szkoda, że miasto sprzedaje ten teren. Idealne miejsce na mały park lub miejsce pożytku publicznego typu basen / boisko. Bloków w tej okolicy jest już dość. Co do opinii przedmówców, że Toruń jeżeli chodzi o gospodarkę i zakłady produkcyjne umiera to niestety prawda. Niedługo nie będzie miał kto tych mieszkań kupować, bo wszyscy wyjadą w poszukiwaniu pracy do innych miast ...
A kiedy w końcu sprzedadzą za fortunę legendarne ototorun i zamknął raz na zawsze w pizdu za karę za tytuły artykułów?
Dlaczego omawiana fabryka jest w opinii redakcji legendarna? Czy w domyśle chodzi o to, że zakład nie istniał lub jego istnienie nie zostało z całą pewnością udokumentowane? Przy takim założeniu Urząd Miasta sprzedaje teren po fabryce-widmo… Za żadne pieniądze nie kupię tam mieszkania!
Budowa nowych mieszkań....potrzebne inwestycje?!?!. Warto przy tym zadać pytanie, kto ma w nich mieszkać? Chyba tylko emeryci, jeżeli będzie ich stać na kupno. Bo młodzi ,wpierw muszą mieć miejsca pracy, by łączyć te dwa zagadnienia. Zatem warto zapytać, a gdzie mają pracować? Czy tworzy się w mieście warunki do stabilizacji zawodowej młodego pokolenia? Inwestycje w Toruniu, nie mają produkcyjno- gospodarczego kierunku. To nie rodzi dobrej perspektywy rozwojowej miasta.
Polska ma być rynkiem zbytu dla poważnych graczy w gospodarce światowej i nie robić im żadnej konkurencji. Jedyne co może to posiadać montownie globalnych koncernów z tanią siłą roboczą i proszę nie mylić z Chinami bo te wbrew pozorom mają własne marki i to powolutku już o globalnym zasięgu. O to dba każda ekipa rządząca po 1990 roku, mydląc ludziom oczy jakimiś opowieściami o dobrobycie przy pomocy zasiłków, dotacji i pomocy z zewnątrz. Jest takie piękne powiedzenie " Umiesz liczyć licz na siebie". Tyczy się to też obronności i praktycznie każdej dziedziny egzystencji na tym świecie.
Co Wy pierdolicie jak w Toruniu 3 % bezrobocia gdzie większość z nich to Ci którzy nie chcą pracować. Pracy jest full tylko potrzeba wykształcenia i chęci. Ludzie z Grudziądza i Inowrocławia tutaj dojeżdżają do pracy. A to że się zmieniają potrzeby i już nikt nie chce Cześka specjalisty od niczego to już nie dziwne