Śmiertelny wypadek w Toruniu. Pijany kierowca zabił Damiana na pasach

31-letni kierowca śmiertelnie potrącił 20-latka na pasach przy ul. Andersa w Toruniu. Kierujący był pod wpływem alkoholu i nie zatrzymał się, żeby udzielić pomocy potrąconemu.

To był jeden z tych wypadków, który poruszył mieszkańców naszego miasta. Tym bardziej, że z dnia na dzień wychodziły coraz bardziej wstrząsające doniesienia w tej sprawie…

Zacznijmy więc od początku. 14 maja około godz. 21:00 przy ul. Andersa 31-letni kierowca Citroena nie zauważył przechodzącego przez pasy 20-latka, potrącił go i uciekł z miejsca zdarzenia.

Młody mężczyzna nie miał szans na przeżycie. Zginął na miejscu. W jego ostatniej drodze towarzyszyli mu bliscy, przyjaciele i zrozpaczona lokalna społeczność. Wszyscy nie mogli uwierzyć w to, co się stało w ostatnich dniach. Przypominali, że dosłownie za kilka tygodni, w czerwcu, Damian skończyłby dopiero 21 lat…

Dzień po wypadku policja odnalazła 31-latka w jego mieszkaniu. Był jeszcze pijany… Po wytrzeźwieniu kierowca tłumaczył, że myślał, że uderzył w zwierzę. Ponadto w trakcie prokuratorskiego śledztwa wyszło na jaw, że jechał zbyt szybko - przynajmniej o 20 km/h.

Prokuratura szybko sporządziła akt oskarżenia w tej sprawie i wysłała go do sądu. Kierującemu groziło aż 12 lat pozbawienia wolności.

Wyrok w tej sprawie poznaliśmy kilka dni temu. Jak informuje Radio GRA, sąd skazał mężczyznę na siedem lat więzienia. Ponadto ma 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Autor: AM

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.