
Urząd Gminy Lubicz za pośrednictwem mediów społecznościowych zapytał mieszkańców o pomysły, które pomogą przygotować dogodniejszy rozkład jazdy autobusów MZK. Proponowane rozwiązania mogą pojawić się od września.
Ostatnie zmiany rozkładów i organizacji przejazdów nie pozostały bez echa także w podtoruńskich gminach. Zapowiadane kilka miesięcy temu wprowadzenie linii nr 114 i jednoczesne ograniczenie liczby kursów dawnej „35” a obecnie 115 raczej nie przypadły do gustu mieszkańcom. Chodziło o skrócenie dojazdu do Torunia i to być może się udało, ale niestety harmonogram odjazdów i przyjazdów autobusów doczekał się sporej liczby uwag.
Obecny wakacyjny rozkład jest przejściowy i po rozpoczęciu roku szkolnego należy spodziewać się kolejnych korekt. Jak podał Urząd Gminy Lubicz, od września Miejski Zarząd Komunikacji zamierza zgodnie z planem wprowadzić zmiany w rozkładach jazdy autobusów 115 (dawny 35) oraz 114 (nowa linia z Krobi).
- W związku z tym już teraz chcemy dopytać Państwa, zgodnie z obietnicą sprzed kilku tygodni, o uwagi dotyczące nowych rozkładów jazdy tych połączeń. Publikujemy proponowane przez MZK rozkłady, zawierające już wcześniejsze Państwa postulaty m.in. aby przywrócić kurs z Krobi po godzinie 7 (jest propozycja 7.25) - napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele gminy.
Pod postem rozgorzała dyskusja dotycząca zwłaszcza godzin, w których kursują autobusy MZK. Wiadomo, że trudno „spiąć” wszystkie postulaty, ale kluczowe wydaje się ustalenie harmonogramu, który uwzględnia czas potrzebny na dojazd dla osób pracujących w Toruniu i uczniów uczęszczających do szkół w naszym mieście.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może by tak pomyśleć o połączeniu Ul.Szubinskiej z Ul.Mazowiecka.no a ale Podgórz to nie JARY tam wystarczy że zapłaczą raz i mają wszystko a Podgórz jest dzielnica zapomnianą przez P.Zalewskiego
Popieram. Na g..... jar tramwaj jest ale przez most nagle się nie opłacało chociaż na tandetne pe dal skie lampki milionów nie żałowali.
Zbyt mała czcionka jest użyta. Osoby słabo widzące, bez okularów nie widzą co jest napisane.
dołożone kursy -ok ale po co zmieniać numerację autobusów i formę graficzną rozkładów jazdy- nie rozumiem , dla osób starszych jest mało czytelna i niewidoczna ( mała czcionka) po co zmieniać coś co dobrze działo??
Autobus 45 zmiana na 121 oprócz numeracji nic się nie zmieniło nie dodano ilości autobusów czyli nadal ten sam kłopot nie będzie jak dojeżdżać do szkoły i do pracy. Masakra. Mam nadzieję że od września coś się zmieni jak nie to trzeba będzie jeździć Arivą.
Do dziś nie mogę zrozumieć jak miejski autobus może wyjeżdżać do gmin, które są położone poza miastem. Ten kto to wymyślił, chyba do końca nie rozumie jaka jest idea komunikacji MIEJSKIEJ.
Do Lubicza mzk dojeżdża od vo najmniej 20 lat. Nie za bardzo wiem czym się dziwić. Są pasażerowie, płacą za przejazdy, gmina Lubicz buli jak za zboże. Czysty zysk dla Mzk.
Spójrzcie na lewobrzeże, gdzie komunikacji miejskiej prawie nie ma, a to co jeździ, to kpina z mieszkańców, bo kursy wykonywane są co 40 - 60 minut. Trudno więc przewoźnika nazywać MZK, bo przypomina bardziej PKS. Tymczasem, UM inwestuje w linie podmiejskie zamiast spojrzeć na to, co ma na własnym podwórku.
Wkrótce(w ciagu max 3 miesiecy) bilety w Toruniu będą w przedziale 5-6zł a tymczasem upaińcy znowu dostali prezent i jeżdżą kolejne miesiące ZA DARMO!Czas wywieźć na taczce co całe je***e gó*no anty polskie co rządzi tym miastem---jak ja ich nienawidzę!!Jak zaleski pójdzie tam gdzie powinien (na samo dno piekła) pójść to wydam 10 000zł na pokaz fajerwerków
Funkcjonowanie MZK to jakaś fikcja. Nie wiem czy winni są urzędnicy, czy samo MZK ale nic tu nie działa jak powinno. Na przystankach spotkamy 2-3 różne rozkłady jazdy. Inny na przystankach, inny na wyświetlaczach a jak wejdziemy na stronę to też inny. To, że kierowca przyjedzie spóźniony jestem w stanie zrozumieć ale to, że przyjedzie parę minut za wcześnie, to już jakieś nieporozumienie. Powstają nowe linie autobusowe, ok ale czy te potrzebne? Może warto też pamiętać o wszystkich dzielnicach? Może watro podstawiać więcej autobusów tych samych linii, które są "obładowane"? Dojechać z lewobrzeża na Koniuchy to czasem graniczy z cudem. Z zajezdni do citomedu? Jeden autobus co godzinę do 15-tej, i wielka loteriada czy przyjedzie. To samo w czasie zimy. Nigdy nie wiadomo czy człowiek dojedzie do pracy czy nie. Płacimy za bilety dość sporo a w autobusach jest bardzo brudno, często nie ma klimatyzacji/ogrzewania, przyjeżdżają za szybko albo są opóźnione, wielu kierowców zachowuje się jak prostacy (to samo "kanary", o których można pisać całe felietony), kultura ich jazdy też pozostawia wiele do życzenia, brak informacji na tablicach o opóźnieniu lub anulowanym przejeździe, autobusy, które nadają się na złom, bo wypracowały już swoje i najważniejsze..połączenia. Jak człowiek chce gdzieś dojechać, to albo z przesiadkami, albo wycieczkowcem (jak 29 na lewobrzeżu), albo długie odstępy między przejazdami. Nie wspomnę o liniach nocnych.
MZK wraz z Michałem mają to gdzieś. Jak się nie podoba to piechotą chodzić zawsze można. Jest zdrowiej.