
Dobiegła końca internetowa rejestracja kandydatów na studia na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Zakończona rejestracja dotyczy studiów stacjonarnych pierwszego stopnia oraz jednolitych magisterskich. UMK zaoferowało 6 tysięcy miejsc, lecz całkowita liczba rejestracji na studia wynosi aż 18 tysięcy.
Jakie kierunki cieszą się największą popularnością? Tradycyjnie już najwięcej osób stara się dostać na kierunek lekarski, który studiować można w Bydgoszczy na Collegium Medicum. Aż 3682 osoby starają się dostać właśnie na te studia. Uda się to jednak tylko nielicznym, gdyż na jedno oferowane przez UMK miejsce na tym kierunku, przypada prawie 16 kandydatów. Inne studia oferowane przez Collegium Medicum również cieszą dużą popularnością. W przypadku farmacji i kosmetologii o jedno miejsce stara się średnio ponad 5 osób, jeśli chodzi o fizjoterapię, są to średnio ponad 4 osoby.
Spośród kierunków dostępnych na toruńskich wydziałach najtrudniej dostać będzie się na filologię angielską. O jedno miejsce ubiega się tutaj aż 7 osób. Po 6 osób stara się o miejsce na logistyce, psychologii oraz japonistyce. Najpopularniejszym kierunkiem ścisłym jest informatyka inżynierska. Zarejestrowało się na nią 268 osób.
Co z obleganym co roku prawem? UMK zaoferowało na tym kierunku 250 miejsc, o które ubiega się 883 kandydatów. Oznacza to, że ponad dwie trzecie z nich będzie musiało obejść się smakiem.
Łącznie w rejestracji udział wzięły 16 082 osoby. Ponad połowa z nich, bo około 9 tysięcy, to tegoroczni maturzyści. 25 kandydatów ukończyło 50. rok życia. Aż 68% zarejestrowanych osób to kobiety. W rejestracji udział wzięli mieszkańcy wszystkich 16 województw.
fot. UMK/Andrzej Romański
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Hirnohorny.
Znałem matematyka z UMK co prostej całki nie potrafił policzyć po 4 latach od ukończenia studiów xd
Przekano i przenana.
A ja znałem niematematyka, który umie liczyć całki.