Puchar Gordona Bennetta trafi do Szwajcarów

Blisko 1560 kilometrów – taką odległość osiągnęła szwajcarska załoga z Kurtem Friedenem i Pascalem Witprachtigerem na pokładzie i to oni wzniosą Puchar Gordona Bennetta podczas uroczystego zakończenia najbardziej prestiżowego wydarzenia lotniczego. Organizację wielkiej fiesty, podczas której w ubiegły weekend toruńskie lotnisko zapełniło się kolorami i miłośnikami baloniarstwa, wsparł samorząd województwa.

Balony z zawodnikami walczącymi o Puchar Gordona Bennetta przy akompaniamencie hymnów narodowych uniosły się nad toruńskim lotniskiem w sobotni wieczór (21 sierpnia). Zmagania trwały niemal cztery dni. Najdalej w linii prostej od miejsca startu wylądowała drużyna szwajcarska, która wyprzedziła Francuzów (Eric Decellieres i Benoit Havret) o niecałe 4 kilometry.

Na trzecim miejscu podium uplasowała się druga francuska załoga w składzie Herve Moine oraz Herve Andre Moine. Polskie drużyny zajęły kolejno miejsce czwarte (Krzysztof Zapart i Adam Ginalski), dziewiąte (Mateusz Rękas i Maciej Bogdański) i dziesiąte (Andrzej Bogdan Olszewski i Jarosław Cieślak).

Międzynarodowe Zawody Balonów Wolnych w lotach długodystansowych o Puchar Gordona Bennetta organizowane są od 1906 roku. Polska gościła najlepszych baloniarzy z całego świata po 85 latach. Przyszłoroczne zawody odbędą się w Szwajcarii.

Polacy są jedną z najbardziej utytułowanych nacji w tej dyscyplinie sportu – w zawodach triumfowali sześciokrotnie (w latach 1933, 1934, 1935, 1938, 1983 oraz 2018). W 2018 roku, po starcie w Bernie, po tytuł mistrzów sięgnęli Mateusz Rękas i Jacek Bogdański, którzy w czasie 58 godzin i 28 minut przelecieli dystans 1145 km.

W ten sposób załoga wywalczyła szósty dla naszego kraju puchar Gordona Bennetta i umocniła się na siódmym miejscu w klasyfikacji dotychczasowych zwycięzców imprezy. Sukces dał Polsce prawo organizacji zawodów, które ze względu na sytuacją pandemiczną, zostały przesunięte na 2021 rok.

Partnerem modułu jest Województwo Kujawsko-Pomorskie.