Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie duże
Reklama
Próba samobójcza w toruńskiej szkole. Uczniowie mogą liczyć na wsparcie
01/12/2019 10:06
Uczniowie toruńskiego ogólniaka, gdzie doszło do próby samobójczej mogą liczyć na pomoc psychologa.
Jak informują "Nowości", w jednym z toruńskich liceów w ostatnim czasie doszło do próby samobójczej. Na szczęście, dzięki odpowiedniej reakcji dwóch uczniów nie doszło do tragedii. O sprawie poinformowana została gmina, czyli organ prowadzący szkołę, a także kuratorium oświaty.
To dramatyczne zdarzenie wstrząsnęło szkolną społecznością. Z tego powodu uczniowie zostali objęci opieką psychologiczną. Jak zapewnia w rozmowie z "Nowościami" wicekurator oświaty Maria Mazurkiewicz, na jednym spotkaniu z psychologiem się nie skończy.
Policyjne statystyki dotyczące prób samobójczych są alarmujące. W zeszłym roku na swoje życie targnęło się 160 uczniów. To trzykrotnie więcej niż w 2016 roku i sześciokrotnie więcej niż w 2013 roku. Jak informuje Komenda Główna Policji, równocześnie wzrosła łączna liczba dzieci między 7. a 18. rokiem życia, które chciały popełnić samobójstwo (niekoniecznie motywowane sprawami szkolnymi).
Fundacja ITAKA prowadzi całodobowe Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Psychicznym. 7 dni w tygodniu dyżurują psycholodzy pod numerem 800 70 22 22, specjaliści odpowiadają również na maile: porady@liniawsparcia.pl.
W Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym dyżurują psychologowie gotowi do wysłuchania, zrozumienia i akceptacji, którzy pomagają także w znalezieniu odpowiednich placówek specjalistycznych w danym regionie kraju, gdzie można otrzymać bezpośrednią pomoc.
W wyznaczonych godzinach w Centrum pełnią dyżury także specjaliści: lekarze psychiatrzy, prawnicy oraz pracownicy socjalni. Informacja na temat dyżurów dostępna jest na stronie www.liniawsparcia.pl.
(Redakcja)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Aplikacja ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo otoTorun.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kiedyś to nie było czegoś takiego
Jako uczennica tej szkoły nie zauważyłam żadnego wsparcia. Dyrekcji zależy tylko na statystykach.
Jestem uczennicą tej szkoły i nie zauważyłam jakiegokolwiek wsparcia. Niestety wątpię, żeby w ogóle dali to wsparcie.
Które LO?
Kiedyś też było, dziś media nagłaśniają.
Była raz ( i oby nigdy więcej) u nas psycholog albo pedagog, nie wiem, narzekała ze po tym zdarzeniu ma dużo roboty. Mało mówiła jak można pomóc chłopakowi, jaki w tym sens? Przyszła się żalić ilością pracy czy wesprzeć ?
Pedagodzy szkolni zazwyczaj mają wywalone na zdrowie psychiczne uczniów. Sama spotkałam się z sytuacją, kiedy psycholog bardzo źle potraktowała inną uczennicę (najpierw mówiła, że chce z nami rozmawiać, dyskutować, poznawać nasz punkt widzenia, a kiedy się ktoś z nią nie zgodził zaczęła tę osobę ignorować i poniżać).
To co sie dzieje z młodzieżą i dziećmi to wynik tej gonitwy za ocenami i niespelnionymi chorymi ambucjami ich rodziców. Do próby samobojczej doszło u chlopca z pierwszej klasy. Może do tego doszło z powodu natloku obowiązków szkolnych. Ostatni czas 2 lat szkolnych byl bardzo trudny i obciazajacy psychikę dzieci. Reforma szkolnictwa byla tego przyczyną. Wiele nauki. Bardzo wymagajace egzaminy. Napiecie zwiazane z rekrtutacja di szkol średnich napewno obciazyly psychike dzieci. W takich okolicznosciachjest bardzo ciężko o rownowage psychiczną. Pedagodzy w szkole średniej tez z niewiadomych przyczyn robia wiele zeby zniechecic mlodziez do nauki. Czy jest nirmalne ze dziecko otrzymuje systematycznie zanizona ocene z klasowek i próbując to wyjasnic slyszy od nauczyciela ze tylko on umie wekocene bardza dobra? Czy takim zachowaniem zachecamy do nauki ? A teraz akcja bo dziecko chcialo odebrac sobie zycie. Czy nikt niczego wczesniej nie zauwazyl? Ale kiedy klasy licza ponad 30 osób to nie jest latwo. Mamy trudne czasy. Zeby pomic i zrozumiec mlodxiez trzeba sie wysilic i byc nie tylko nauczycielem ale tez dobrym pedagogiem... Chcieć to móc.
byłem w klasie drugiej
Wsparcie psychologa, jednorazowe? Wow... To powinien być standard w każdej szkole wielogodzinne wsparcie. Na szczęście są szkoły w których tak jest.