
Dzięki szybkiej i co najważniejsze skutecznej akcji przeprowadzonej przez policję udało się uniknąć tragedii.
Podczas spływu kajakowego Wisłą jeden z uczestników wypadł do wody. Policjanci, którzy pełnili w tym czasie służbę na wodzie, natychmiast rzucili się na pomoc. Mundurowi wyłowili go i przetransportowali razem z kajakiem w bezpieczne miejsce. Dzięki szybkiej reakcji wodniaków nie doszło do tragedii.
- Na wysokości miejscowości Grabowiec w okolicach mostu autostradowego mundurowi zauważyli mężczyznę, który wypadł do wody - mwói Wojciech Chrostowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Pechowiec dryfował środkiem rzeki trzymając się burty kajaka. Mundurowi natychmiast ruszyli na ratunek. Policjanci zareagowali błyskawicznie i rzucili mężczyźnie koło ratunkowe. Następnie wciągnęli go do łodzi.
48-latek był wyziębiony, ale nic złego mu się nie stało. Funkcjonariusze okryli go swoimi kurtkami i wsadzili do ogrzewanej kabiny, następnie zabezpieczyli kajak przed odpłynięciem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie