
Straż Miejska złapała pijanego 23-latka, który nic nie robił sobie z przepisów drogowych i sygnalizacji świetlnych.
Dziś po północy strażnicy miejscy zauważyli Audi, które pędziło przez Kołłątaja, Podgórną i Bema. Kierowca nie zwracał uwagi na czerwone światła. Potem zaparkował sobie przy ulicy Bema i po kilku minutach odjechał i stwarzał niebezpieczeństwo przy Bema, Gałczyńskiego, Matejki i znowu Bema.
Strażnicy Miejscy zorientowali się, że kierujący jest pod wpływem alkoholu, lub innych środków odurzających, dlatego ruszyli za pojazdem. Kierowca nie reagował na sygnały i jechał w kierunku pieszych funkcjonariuszy strasząc potrąceniem ich.
Potem porzucił samochód i zaczął uciekać. Municypalni zaczęli gonić kierowcę i złapali go. Wezwali na miejsce policję Okazało się, że to 23-latek, który był pod wpływem alkoholu. Alkomat wskazał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz brawurowym kierowcą zajmie się policja.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia? Polub nas na Facebooku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie