Paweł Szramka - były żołnierz idzie na wojnę z PiS-em w nowym mundurze

Gościem Tomasza Kaczyńskiego w programie „Od słowa do słowa” w Radiu Toruń był poseł Paweł Szramka. Był w Kukiz'15 i Koalicji Polskiej, później mandat sprawował jako niezrzeszony. W nadchodzących wyborach wystartuje z list Koalicji Obywatelskiej. Dlaczego podjął taką decyzję? Co daje mu obecność w sejmowych ławach i w jaki sposób może wpływać na otaczającą nas rzeczywistość? Zapraszamy do obejrzenia materiału.

Tomasz Kaczyński: Wszedłeś do Sejmu z listy Kukiz’15. Ruchu, który był antysystemowy, miał być czymś świeżym, zupełnie nowym na scenie politycznej. Dziś już w tym ruchu nie jesteś, chociaż byłeś uważany za jednego z najbardziej zaufanych ludzi Pawła Kukiza. Powiedz, dlaczego Wasze drogi zaczęły się rozchodzić w pewnym momencie i dlaczego ostatecznie się rozeszły?

Paweł Szramka: Mam doskonałe doświadczenie z poprzedniej kadencji, gdzie PiS praktycznie rozbierał Kukiz’15. Podkradali posłów, rzucali kłody pod nogi. Myślę, że głównie dzięki nim, czy też przez nich ten ruch wygląda tak, a nie inaczej w tej chwili i nie mam absolutnie zaufania do tego, że jakiekolwiek obietnice będą w stanie zrealizować. W tym zmiany systemu, czyli hasła, z którym szliśmy do wyborów. PiS jest  partią, która w całej okazałości system wykorzystuje do tego, żeby rządzić, żeby dawać pracę swoim, żeby zawłaszczać absolutnie wszystkie elementy państwa. 

Tomasz Kaczyński: Ale był taki moment, bo też uważnie obserwowałem Twoją działalność, ponieważ obaj pochodzimy z Brodnicy, byłem zainteresowany tym, jak radzi sobie były żołnierz, młody poseł z Brodnicy. Byłem też trochę zdziwiony, bo był taki moment, zwłaszcza podczas Twojej pierwszej kadencji w Sejmie, że szliście ręka w rękę z PiS-em i wydawało się, że było coś na kształt dyscypliny partyjnej w ruchu Kukiz’15. 

Paweł Szramka: Tutaj musielibyśmy odnieść się do konkretnych głosowań czy kwestii, bo ja nigdy nie byłem jakimś zwolennikiem PiS-u. Nigdy nie uważałem, że jest to opcja, która zmieni sposób zarządzania państwem na tak pozytywny, tak racjonalny, że będziemy w stanie powiedzieć, że to jest opcja, która dobrze rządzi krajem. Jednak na pewno było tak, że w tej pierwszej kadencji, kiedy rządził PiS, daliśmy im jakiś kredyt zaufania, skoro jest to nowa opcja polityczna, która przejmuje władzę, potrzebuje czasu i możliwości poukładania tego po swojemu. Natomiast okazało się to blefem, okazało się, że PiS wykorzystuje wszystkie mechanizmy, które wykorzystywały do tej pory wszystkie inne partie, które do tej pory rządziły Polską. Uważam nawet, że wykorzystuje je w znacznie większym stopniu, bo zawłaszcza sobie media. Wiemy doskonale, że regionalne tytuły też już są w rękach partii rządzącej. Zawłaszcza wszystko, co tylko może i prowadzi do takiej niezdrowej centralizacji państwa. 

To tylko część wywiadu. Całość możesz obejrzeć pod tytułem newsa lub w formie podcastu poniżej.

Podcast:

–

Radio Toruń to nowe medium w naszym mieście. Tworzą go dziennikarze, którzy pracują dla portalu internetowego ototorun.pl. Redaktorem naczelnym stacji został Tomasz Kaczyński. Radia Toruń można słuchać za pośrednictwem cyfrowych odbiorników DAB + oraz przez ototorun.pl - w wersji desktopowej oraz mobilnej lub przez Radio HOST - TUTAJ.

Redakcja Radia Toruń znajduje się w tym samym lokalu, co redakcja ototorun.pl, czyli w wieżowcu przy Szosie Chełmińskiej 26, a konkretnie na dziewiątym piętrze.