
Wspólna akcja MZD, Straży Miejskiej i Sylwii Kowalskiej, która za pośrednictwem portalu społecznościowego apeluje do mieszkańców Torunia o pomoc. O co chodzi?
- Halo Toruń, potrzebuje Waszej pomocy - pisze na swoim profilu Facebook-owym Sylwia Kowalska.
Radna z Torunia, wspólnie z Miejskim Zarządem Dróg w Toruniu i Strażą Miejską, zbiera informacje o wiszących plakatach Cyrku Korona, które bez zgody są rozwieszane na terenie miasta.
- Zdjęcia z adresem miejsca umieszczajcie w komentarzach lub wysyłajcie na: beztresury@gmail.com. Bardzo proszę o Waszą pomoc - apeluje Sylwia Kowalska.
To dalszy ciąg sprawy cyrku ze zwierzętami, który w najbliższą sobotę ma przyjechać do Torunia, o sprawie informowaliśmy dziś na portalu Oto Toruń.pl. Część mieszkańców mówi NIE dla weekendowej imprezy. Do grona przeciwników należy m.in. radna.
- Chcemy uświadamiać torunianom, że w cyrkach dzieje się krzywda zwierzętom. Informujemy również wszystkie przedsiębiorstwa, które rozdają darmowe zaproszenia i zniżki. Nie możemy zgodzić się z przemocą w cyrkach - powiedziała w rozmowie z Oto Toruń.pl radna Sylwia Kowalska.
Niezadowoleni mieszkańcy i radna nie wykluczają pikiety oraz protestów przed cyrkiem przed i w czasie występów.
Szczegóły akcji z plakatami znajdziecie KLIKNIJ TUTAJ
fot. FB - Sylwia Kowalska
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale na cholerę ta pikieta kiedy jestem świadomy co się dzieje i idę tam z własnej woli to na cholere ktoś ma mi psuć zabawę no ludzie. Bez jaj tak jakbym wchodził na wasze wesele i je rozpierdalał bo jecie mięso a tak nie wolno bo cierpią zwierzątka i wg jak możecie ! Porażka weź się Kowalska w łeb puknij ostro.
Konopny ekstrakt konopny CBD + CBDA 6 % dowiedzione właściwości CBD w blokowaniu i rozprzestrzenianiu się komórek rakowych , w leczeniu Parkinsona , alzheimera , depresji i stanów lekowych , astmie , cukrzycy , reumatyzmie , bólach oraz napadach migrenowych........... więcej w Konopnej Farmacji w Poznaniu na ul. Ratajczaka 33 lub w naszym sklepie online na https://konopiafarmacja.pl/wyroby-z-konopii/17-konopny-ekstrakt-cbd-6.html
Rydygiera 12 koło Przedszkola Miejskiego nr 10,niestety nie mam fotki.
Zwierzątka w zoo maja lepiej? Wątpię, często jest tak, że zwierze jest zaprzyjaźnione ze swoim opiekunem, który o niego po prostu dba. Tak jak każdy o swojego pieska czy kotka. Trzeba kontrolować cyrki i sprawdzać w jakich warunkach żyją te zwierzęta. Nie ukrywajmy cyrk to jedyne miejsce gdzie można tak blisko spotkać "egzotyczne gatunki".
Dzisiaj ten cyrk był w Ciechocinku. Byłam z dziećmi i szczerze zawsze zwracam uwagę w jakim stanie są owe zwierzęta. Po dzisiejszym przedstawieniu i po tym co widziałam odniosłam bardzo dobre wrażenie. Zwierzaki bardzo czyste i zadbane (widać że dobrze karmione)! Na widok Pani która z nimi występowała dosłownie cieszyły się na jej widok. Kiedy zwierzak się pomylił kobieta nie używała bata jak widziałam wiele razy a z uśmiechem podchodziła do pupila i próbowała jeszcze raz. Pierwszy raz odniosłam tak pozytywne wrażenie po cyrku ze zwierzętami. Osobiście polecam cyrk Korona po dzisiejszych obserwacjach ;)
krew się buzuje jak czytam niektóre komentarze - jest diametralna różnica pomiędzy tym jak traktuje się zwierzęta w cyrku, a ZOO. Oczywiście zwierze w zamknięciu szczęśliwe do końca nigdy nie będzie, ale wystarczy się przejechać, żeby zobaczyć, że tam mają pole do popisu - natomiast w cyrku są to nie raz klitki, mniejsze niż samo zwierzę - kiedyś widziałam zdjęcie dosłownie upchniętego wielbłąda. Oczywiście cyrk też cyrkowi nie równy. I do gościa "Bez jaj tak jakbym wchodził na wasze wesele i je rozpierdalał bo jecie mięso a tak nie wolno bo cierpią zwierzątka i wg jak możecie ! " - naprawdę porównujesz jedzenie mięsa do przechowywania zwierząt w nieludzkich warunkach? Może nikt by nie wparował na Twoje wesele, bo żresz mięcho, ale już na pewno mogliby wparować jakbyś pastwił się nad zwierzęciem - a tak bicie i nieleczenie chorych zwierząt aby obciąć koszta w cyrku (paradoksalnie sobie szkodzą, bo martwe zwierze = duży wydatek na nowe plus wyszkolenie) jest wykroczeniem. Trzeba do życia podchodzić trochę bardziej etycznie. Zaniedbania powinny być usuwane lub minimalizowane ! A nie bezkarnie utrzymywać finansowo coś, gdzie źle się dzieje. Oczywiście sposób pozyskiwania mięsa dla naszych jakże rozkapryszonego układu pokarmowego też pozostawia wiele do życzenia, ale tym także ktoś się interesuje i próbuje z tym coś zrobić.