
Klub Wspinaczkowy Toruń w żałobie. Odszedł wieloletni członek klubu Krzysztof Belczyński. Miał 52 lata.
Krzysztof Belczyński przyjechał do naszego miasta w 1990 roku. Dostał się na elitarny kierunek astrofizyki na UMK. Po studiach magisterskich przeniósł się na UW w Warszawie. W 2001 roku obronił doktorat, w 2010 przedstawił habilitację, a w 2014 został profesorem. Był specjalistą od badań obiektów zwartych, takich jak czarne dziury, gwiazdy neutronowe i białe karły.
Karierę naukową łączył z pasją do sportu. Był wieloletnim członkiem Klubu Wspinaczkowego Toruń. Jak wspominają jego koledzy, był jednym z najlepszych wspinaczy w historii KW Toruń.
Belczyński zdobył między innymi Debbor Brakk (4800 m n.p.m.) w Krakorum czy Cerro Torre (3133 m n.p.m.) w Parku Narodowym Los Glaciares w Patagonii. Z kolei w Toruniu udało mu się wejść na... most drogowy.
– Zawsze pełen energii, chętny do wspinania i imprez. Miłośnik jazdy na rolkach i bycia w ciągłym ruchu. Mimo pozorów był ogromnie pracowity i świetnie zorganizowany. Jak mówił, swoje osiągnięcia naukowe zdobył dzięki ciężkiej pracy, a nie talentowi. Gdy ze względów zdrowotnych nie mógł już się wspinać, to skakał na trampolinie i uprawiał wakeboarding - wspomina jego kolega Bogusław Kowalski.
Krzysztof Belczyński zmarł 13 stycznia. Powody zgonu nie są znane. Miał 52 lata.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proszę podać przyczynę zgonu,skoro już piszecie oficjalnie. Czyżby skutek znanej szprycy ? Oczywiście żal człowieka, ale coś dużo tych "nagle" u młodych wysportowanych ludzi ostatnio.