
W przyszłym roku akademickim szykuje się sporo zmian. Uniwersytet planuje zmniejszyć liczbę prawników, humanistów i stworzyć kilka nowych kierunków - pisze toruńska Gazeta Wyborcza.
UMK chce przyjąć w najbliższych miesiącach tylko 250 przyszłych prawników. W październiku studia na toruńskiej uczelni zaczęło aż 620 studentów prawa. To skutek reformy ministra szkolnictwa wyższego, Jarosława Gowina. Według nowego rozporządzenia na 13 studentów ma przypadać jeden wykładowca.
Ograniczenia dotkną także humanistów. Na UMK nie będzie można zaocznie studiować takich kierunków jak politologia, stosunki międzynarodowe, wojskoznawstwo, dziennikarstwo i komunikacja społeczna czy archiwistyka i zarządzanie dokumentacją.
Dziennie nie będą mogli uczyć się zainteresowani polityką publiczną, prawem ochrony środowiska oraz edukacją artystyczną w zakresie sztuk plastycznych.
W ich miejsce mają powstać zupełnie nowe kierunki. Na rynku UMK pojawi się coś dla sportowców i trenerów personalnych. - Trzyletnie licencjackie studia o prosportowym i prozdrowotnym profilu mają kształcić m.in. przyszłych trenerów personalnych, specjalistów gimnastyki korekcyjnej, specjalistów wellness i spa oraz menadżerów sportu - pisze toruńska Gazeta Wyborcza.
Innymi nowymi kierunkami mają być matematyka stosowana i studia o profilu ogólnoakademickim.
Wszystkie decyzje ma potwierdzić Senat UMK jeszcze w tym miesiącu.
UMK wprowadza zmiany. Część z nich spowodowana jest nową reformą Jarosława Gowina.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie