
Prezydent Michał Zaleski wciąż nie podjął oficjalnej decyzji w sprawie startu w przyszłorocznych wyborach. Coraz częściej mówi się o tym, że jego ewentualnym następcą mógłby zostać Marcin Czyżniewski. Jaka jest jego odpowiedź?
Marcin Czyżniewski to człowiek uniwersytetu w Radzie Miasta. Na co dzień związany jest z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, jest także przewodniczącym Rady Miasta Torunia. W przeszłości był rzecznikiem prezydenta Michała Zaleskiego.
W mieście pojawią się pogłoski, że to właśnie Marcin Czyżniewski, w przypadku braku startu w wyborach Michała Zaleskiego, miałby zostać kandydatem na prezydenta miasta.
- Jest mi oczywiście szalenie miło, że są osoby, które widzą mnie na tym stanowisku - powiedział w rozmowie z portalem Oto Toruń, Marcin Czyżniewski. - Nawet niedawno podszedł do mnie pewien pan i powiedział, że "podjęli z żoną decyzję", że będą na mnie głosować. To miłe, ale ja nie startuję w tych wyborach, nigdy nie miałem takich ambicji i nie mam takich planów. Te głosy przyjmuję z pokorą, myślę, że mniej chodzi w nich o mnie a bardziej o to, że niewielu widać poważnych kandydatów.
Załóżmy jednak, że Michał Zaleski poprze właśnie kandydaturę Marcina Czyżniewskiego. To co wtedy?
- To byłaby szalenie trudna decyzja - przyznaje przewodniczący Rady Miasta. - Wiem czym jest to stanowisko i jak trudno je sprawować. Zwłaszcza w kontekście wysokiego poziomu, który wyznaczył prezydent Zaleski. To człowiek, który każdą sprawą zajmuje się osobiście, bywa w paru miejscach na raz i poświęca się miastu bez reszty.
Marcin Czyżniewski podkreśla, że czuje się przede wszystkim pracownikiem UMK. Aktualnie tworzy centrum zajmujące się Europą Środkową i Wschodnią, to nawiązanie do podobnej jednostki działającej przed wojną na Uniwersytecie Stefana Batorego.
Wybory samorządowe odbędą się jesienią 2018 roku.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie