
Na toruńskiej starówce mamy coraz więcej lokali, które są otwarte dla klientów. Od kilku dni mieszkańcy Torunia mogą korzystać z oferty „Bangkok Thai Cuisine & Cocktails Toruń”. Lokal został przekształcony w przestrzeń do coworkingu.
„Bangkok Thai Cuisine & Cocktails Toruń” mieści się przy ul. Szerokiej. Już od ponad roku właściciele musieli radzić sobie z ogromnym kryzysem, który spowodowała pandemia koronawirusa. Musieli, bo aktualnie lokal jest otwarty dla klientów.
Od piątku (16 kwietnia) został przekształcony w przestrzeń do coworkingu. Oznacza to, że właściciele lokalu udostępniają miejsce do pracy zdalnej. Dzięki takiemu rozwiązaniu klienci są w pracy i mogą przebywać wewnątrz.
Właściciele zapewniają, że w lokalu będą spełnione wszystkie wymogi sanitarne i zapraszają do rezerwacji miejsc. – Tęsknicie za wnętrzem Bangkoku? Kręci Wam się w oku łezka za każdym razem gdy odbieracie jedzenie stojąc w wejściu? Wiemy, że tak! Ale… to koniec smutków! - ogłaszają w mediach społecznościowych.
To kolejny lokal, który na oryginalnych zasadach postanowił uchylić swoje drzwi dla klientów. Wcześniej otworzyły się między innymi „Artystyczna Bistro” oraz „List z Kaukazu”. Te knajpy zapraszają klientów na testy - na wejściu zgadzamy się, że zostajemy testerami dań.
Inną drogą poszli właściciele „Smaków Indii”. Restauracja została normalnie otwarta, ale jeszcze tego samego dnia odwiedził ją sanepid. Po jakimś czasie funkcjonariusze wydali decyzję, w której nakazali właścicielom natychmiastowe zamknięcie lokalu. Biznes jednak wciąż działa normalnie.
Argumentem dla przedsiębiorców jest wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, stwierdzający, że lockdown był niezgodny z Konstytucją i zlikwidował karę (10 tys. zł), którą nałożył sanepid na fryzjera. Warto jednak podkreślić, że w Polsce nie obowiązuje prawo precedensowe.
(Filip Sobczak)
Fot. Bangkok Thai Cuisine & Cocktails Toruń
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten ogromny kryzys nie jest spowodowany pandemią koronawirusa, tylko absurdalnymi decyzjami rządu, to trzeba powiedzieć sobie jasno. Jeżeli chodzi o prawo, to można śmiało odnieść wrażenie, że w Polsce nie obowiązuje żadne prawo a rząd robi sobie co chce. Podobnie jest z instytucjami, które powinny stać na straży tego prawa. Republika Bananowa, a nie państwo prawa !
dokladnie tak! brkuje organizacji walczacych z przestepczoscia zorganizowana publiczna i cywilna.
i przestepczosc zorganizowana rosnie a na ulicach zadnych patroli. nawet tych nie robiacych nic procz bycia.
Kochani , zawsze jak macie kontrolę policji czy sanepidu ,to mówcie, że macie rekolekcje dla prawników ????
Do restauracji gruzińskiej wchodzisz. podpisujesz umowę zlecenie, stajesz się pracownikiem, a po 3 godzinach imprezy wychodzisz i oddajesz umowę. Można? Można !