
Wzrost cen prądu w 2021 roku nie był dużym zaskoczeniem – przewidywało go wielu analityków. Mało kto jednak przypuszczał, że skok cenowy w drugiej połowie roku będzie tak duży. Sytuacja ta bezpośrednio wpłynęła więc na prawie każdą firmę i co gorsza – nic nie zapowiada szybkiej poprawy. Jak więc chronić swój biznes przed podwyżkami? Podpowiadamy!
Wykres cen prądu na giełdzie w drugiej połowie 2021 roku robi olbrzymie wrażenie. Wzrost o blisko 100% względem początku roku jest sytuacją bez precedensu i złożyło się na niego szereg czynników – takich jak wyższe od przewidywanego zapotrzebowanie gospodarki, konieczność ponoszenia opłat klimatycznych czy też ogólnoświatowe problemy paliwowe. Niezależnie od przyczyn, efektem tej sytuacji są znaczne podwyżki dla firm kupujących energię w oparciu o ceny giełdowe. Co jednak jasne, wyższe ceny dotkną też te podmioty, które mają wynegocjowane stałe ceny – nastąpi to jednak z pewnym opóźnieniem, wraz z podpisywaniem kolejnych kontraktów ze sprzedawcami. W praktyce więc dla wielu firm „godziną O” będzie 1 stycznia 2022 roku, choć już teraz na etapie negocjacji podwyżki są widoczne – i to nawet o ponad 50%. Oczywiście warto w tym miejscu dodać, że oszałamiający wzrost cen prądu w końcu musi wyhamować, pojawią się też na pewno spadki i to już w najbliższych miesiącach. Jednak nic nie wskazuje na to, byśmy mieli powrócić do cen z lat ubiegłych. Ze wzrostem cen energii elektrycznej musimy się więc po prostu pogodzić i przyjąć, że w roku 2022 tani prąd dla firm będzie droższy, niż rok wcześniej.
Skoro wzrost cen jest nieunikniony, to każdy przedsiębiorca na pewno zadaje sobie pytanie, jak ograniczyć negatywne skutki tego zjawiska. O pomoc w rozwiązaniu tego problemu poprosiliśmy specjalistę z firmy EWE:
W sytuacji rosnących cen energii, każda firma ma w zasadzie dwie drogi. Pierwszą opcją jest po prostu akceptacja wyższych kosztów i zachowanie cen przy spadku rentowności, albo też podniesienie ich, by utrzymać dochody na podobnym poziomie. W praktyce też część przedsiębiorstw skupia się właśnie na tym „rachunku” i lawiruje z kosztem produktów oraz usług starając się znaleźć „złoty środek”. Druga opcja to próba wprowadzenia takich zmian w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa, by ograniczyć lub też całkiem zniwelować negatywne skutki podwyżek. Coraz więcej firm korzysta z audytu energetycznego, chcąc świadomie zarządzać energią, a następnie decyduje się na działania mające na celu ograniczenie zużycia energii poprzez różnego rodzaju inwestycje np. w energooszczędne urządzenia, a także obniżenie stawek za energię, choćby poprzez zmianę sprzedawcy. Podejście takie jest z pewnością bardzo korzystne, gdyż daje długofalowe efekty, realnie ogranicza wydatki i dodatkowo też pozytywnie wpływa na ekologię i otoczenie biznesu.
Oczywiście samo stwierdzenie, że w warunkach wzrostu cen energii elektrycznej trzeba po prostu ograniczyć jej zużycie, to banał bez większej wartości. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że zmniejszenie ilości wykorzystywanego prądu musi się odbywać w sposób rozsądny i zaplanowany, by nie wpłynąć negatywnie na działanie firmy. Po drugie, wiele działań w tym zakresie musi być poprzedzonych analizą rentowności – warto skorzystać też z możliwości, jakie daje audyt energetyczny przedsiębiorstwa. Trzecia kwestia, to dłuższa perspektywa, która sprawia, że realne skutki wykonanych kroków często odczujemy dopiero po okresie od kilku miesięcy, do nawet kilku lat. Z tych powodów każda firma powinna zastanowić się nad prowadzeniem długofalowej polityki oszczędności energetycznej, na którą składałyby się trzy rodzaje działań:
Przed podwyżkami cen prądu trudno będzie uciec. Dlatego też warto już dziś pomyśleć, jak ograniczać negatywne skutki ich zaistnienia. Nawet, jeśli nie pozwoli to na całkowite zapomnienie o problemie, to na pewno pozytywnie wpłynie na kondycję firmy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jezus Chrystus jest Drogą, Prawdą, Życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przez Niego. Nie ma innego pośrednika. Niech ci Jezus błogosławi, zaufaj Mu, oddaj swoje życie - a On się o to zatroszczy :módl się nawróć się i uwierz w Ewangelię - Rzymian 10 8-10 Ale co to mówi? „Słowo jest blisko ciebie; jest to w twoich ustach i w twoim sercu”, to znaczy orędzie o wierze, które głosimy: 9 Jeśli mówisz swoimi ustami: „Jezus jest Panem” i wierzysz w swoim sercu, że Bóg wskrzesił Go z martwych, ty zostanie zbawiony. 10 Albowiem sercem wierzysz i jesteś usprawiedliwiony, i ustami wyznajesz swoją wiarę i jesteś zbawiony.” Mt 6 24-34 PS 62 23 27