Get Well Toruń wyciągnął pomocną dłoń do Grega Hancocka

Greg Hancock na lodzie. Amerykanin wciąż poszukuje klubu na sezon 2019, ale na razie nikt nie jest zainteresowany jego usługami. Na szczęście pomocną dłoń do „Herbiego” wyciągnął Get Well Toruń.

Greg Hancock w minionym sezonie występował w trzeciej klasie rozgrywkowej w Polsce - II lidze - w barwach Stali Rzeszów. Wykręcił tam znakomitą średnią biegową - 2,596 i był najlepszym zawodnikiem rozgrywek. Dobre wyniki "Herbiego" przyczyniły się do wywalczenia przez jego klub awansu do Nice 1 ligi.

Niestety, od kilku tygodni Stal Rzeszów miała problemy z uzyskaniem licencji na starty na zapleczu PGE Ekstraligi. Ostatecznie 19 grudnia 2018 roku Polski Związek Motorowy ogłosił, że klub Hancocka nie wystartuje w tym roku w Nice 1 lidze. Nic więc dziwnego, że „Herbie” od razu zaczął szukać innego pracodawcy.

Amerykanin sondował rynek. Hancock liczył na kontrakt w PGE Ekstralidze, ale szybko okazało się, że żaden klub nie jest zainteresowany jego usługami. Oczywiście jednym z potencjalnych zespołów był Get Well Toruń. Sympatyczny zawodnik byłby na pewno mile widziany w żółto-niebiesko-białym kevlarze przez toruńskich kibiców. Aczkolwiek, jak już wcześniej pisaliśmy, z naszych informacji wynika, że szanse na przenosiny Hancocka do Torunia są niewielkie, a nawet zerowe.

Jacek Frątczak skonstruował już sobie kadrę na sezon 2019 i posiada trzech solidnych żużlowców zagranicznych - Jason Doyle, Niels Kristian Iversen oraz Chris Holder. Dlatego dla Hancocka nie byłoby miejsca. W dodatku kontrakt Hanocka byłby bardzo poważnym wyzwaniem finansowym dla klubu. 

Jednak, jak dowiedział się "Przegląd Sportowy", Hancock może liczyć na wsparcie w Toruniu. Jeśli Amerykanin będzie chciał trenować w Toruniu oraz wystąpić w kilku sparingach w barwach ekipy Jacka Frątczaka, to Get Well wyrazi na to zgodę. W ten sposób 48-latek będzie chciał pokazać prezesom wszystkich klubów PGE Ekstraligi, że jest gotowy i tylko czeka na telefon.

(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku