
Apator Toruń w tym sezonie dwukrotnie zwyciężył w derbach Pomorza. Podopieczni Tomasza Bajerskiego w niedzielne (23 sierpnia) popołudnie pokonali Abramczyk Polonię Bydgoszcz 54:36.
Mówi się, że derby rządzą się swoimi prawami. Jednak przed spotkaniem Apator - Polonia niewiele wskazywało, że będzie to wyrównany pojedynek. W meczu w Bydgoszczy podopieczni Tomasza Bajerskiego znokautowali gospodarzy i wygrali aż 55:35. Początek starcia w naszym mieście wskazywał, że Apator może zwyciężyć jeszcze więcej.
Pierwsza seria startów była wręcz rewelacyjna w wykonaniu gospodarzy. Po trzech biegach Apator prowadził 14:4. Torunianie zdecydowanie lepiej wychodzili spod taśmy, a potem powiększali prowadzenie nad rywalami. W drugiej części spotkania jednak coś pękło. Goście zmienili ustawienia i wygrali… kolejne dwa biegi, zmniejszając stratę do sześciu punktów. Ale wtedy ich passę przerwali bracia Holderowie, którzy wygrali podwójnie z parą Ivacic-Bartoch. Druga seria startów dała nadzieję na emocje w tym spotkaniu.
Kolejne dwa biegi zakończyły się remisami, a dzięki zwycięstwu 4:2 w 10. gonitwie torunianie prowadzili 36:24. Od razu po przerwie zawodnicy Polonii wygrali 5:1. Te punktowe straty torunianie odrobili w dwóch kolejnych wyścigach. Przed biegami nominowanymi utrzymywała się 12-punktowa przewaga gospodarzy. Torunianie mieli dokładnie 45. punktów i zagwarantowane meczowe zwycięstwo.
Na koniec dwa biegowe zwycięstwa Aniołów. Najpierw Wiktor Kułakow i Chris Holder nie dali szans rywalom, a w ostatniej gonitwie Jack Holder potwierdził fenomenalną dyspozycję tego dnia. Trzeci był Musielak. Ostatecznie podopieczni Tomasz Bajerskiego w 90. derbach Pomorza w historii wygrali 54:36. Bydgoszczanie zdobyli najwięcej w tym sezonie punktów na Motoarenie spośród wszystkich drużyn eWinner 1. Ligi Żużlowej, które do tej pory zawitały do grodu Kopernika w ramach rozgrywek. Znów liderem gości był Andreas Lyager, zdobywca 12 punktów z jednym bonusem.
eWinner Apator Toruń:
9. Chris Holder (3,2*,1*,0,2*) 8+3
10. Jack Holder (3,3,2,3,3) 14
11. Wiktor Kułakow (2*,w,3,3,3) 11+1
12. Adrian Miedziński (3,2,1,1) 7
13. Tobiasz Musielak (2*,2,3,1,1) 9+1
14. Igor Kopeć-Sobczyński (1,0) 1
15. Kamil Marciniec (3,0,1) 4
16. Aleks Rydlewski (0) 0
(Arkadiusz Kobyliński)
fot. Kacper Gajtkowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mam nadzieję, że IKS zakończył starty w KS Toruń. Dać się wyprzedzić na swoim torze juniorowi z 2 ligi? IKS miał już swoje szanse. W przyszłym roku potrzeba dobrych juniorów wymusza stawianie na nowych.
chlopacy sa w dobrej formie. zazdroszcze Bajerowi ;-)
Dajcie już tylko spokój z Sobczyńskim. Chłopak nie nadaje się do żużla. Lepiej niech się młodzi uczą.