
Od jakiegoś czasu w centrum Torunia można spotkać mężczyznę ubranego w charakterystyczną kurtkę z trumną w ręku. To Tomasz Stupnowicz, znany jako Martwy Obywatel. Kim jest i co robi w Toruniu?
Tomasz Stupnowicz przedstawia się jako człowiek zniszczony przez machinę państwa. Od lat próbuje odzyskać w sądach wynagrodzenie za kontrakt zrealizowany przez jego firmę. Bezskutecznie. Dlatego w 2020 roku zbudował atrapę trumny i rozpoczął podróż po Polsce.
Martwy Obywatel, bo tak się przedstawia, przyjechał do naszego miasta wczesną jesienią. Mówi nam, że jest człowiekiem bezdomnym i pomaga mu przede wszystkim Stowarzyszenie "Serce Torunia”, które opiekuje się właśnie osobami w kryzysie bezdomności.
„Człowieka zniszczonego przez system” można często spotkać w centrum Torunia. Trudno go nie zauważyć, bo zwraca na siebie uwagę - jest ubrany w charakterystyczną kurtkę i trzyma w dłoniach trumnę - skarbonkę.
– Większość ludzi bardzo chętnie słucha mojej historii i z przerażeniem stwierdza, że wydaje się ona być tylko złym snem - bo to niemożliwe, aby w XXI wieku, w "demokratycznym kraju”, który jest członkiem Unii Europejskiej działy się takie sceny - mówi nam Tomasz Stupnowicz.
W przyszłości Martwy Obywatel chce odwiedzić także inne kraje w Unii Europejskiej. Jego cel to poinformowanie mieszkańców UE, że w Polsce „nie przestrzega się podstawowych praw człowieka, a sądy zabijają uczciwych przedsiębiorców, chroniąc tym samym przestępców”.
– Podróż Martwego Obywatela po Europie, w tym odwiedzenie Brukseli to ogromne przedsięwzięcie - dlatego zamierzam dokonać tego wyczynu z pomocą Polaków, którym prawdziwa reforma sądownictwa nie jest obojętna - mówi Stupnowicz.
Pieniądze zbiera nie tylko do trumny. Martwego Obywatela można wspierać także przez internetową zbiórkę. Na razie na jego liczniku jest niecałe 900 zł. Cel to 30 tys. zł.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Artykuł niekompletny. Dlaczego nie zostało opisane co spotkało tego pana ze strony tych wszystkich praworządnych instytucji państwowych ? Czyżby pan Filip obawiał się czegoś po ujawnieniu takiej prawdy ?
PO co PiSać przykre rzeczy o demokratycznym państwie, prawa, sprawiedliwości i dobrobytu jakim jest 3 RP.
Dokładnie ,jak piszesz,bez opisania co jest problemem tego pana,czytelnik nie jest w stanie określić,gdzie sąd popełnił błąd,krzywdząc go. Ten artykuł jest bez sensu.
Jeśli szuka sprawiedliwości w toruńskich sądach,to bardzo się pomylił. Tu wyroki wydaje się,w oparciu o widzi mi się sędziego,a nie w oparciu o dowody i stan faktyczny !!!!
Przestańcie uczestniczyć w tych zbiórkach na wyłudzenie waszych pieniędzy. Tu na Owsiaka tam na Rydzyka. Na chorego pieska kotka czy na operację serduszka małej Ani. Teraz na wukraine. To wszystko socjometria. A ten koleś stał pół roku w Samochodzie czarne kombi też martwy obywatel Na zieleńcu pod biedronką, srał i szczał pod samochód na drogę. Smród i brak higieny. Na policję nie raz był zgłaszany a ci że to właściciel pasażu miał sie go pozbyć. Koleś miał do wc miał 10m na stację BP. A walił obok siebie. Śmierdziel Niech do pracy idzie a nie żebra w chamski sposób. Nie jednego już morawiecki z tuskiem do ruiny doprowadzili. Ale się biorą w garść i pracują zamiast głosować na te same zażydzone ryje. Od nich nic nigdy nie zostaniecie. Tylko wam zabiorą wszystko. A jeszcze im malo to wam POMAGAĆ każą. Nie bądź głupcem Polaku
Zero empatii. Czytałeś historię tego człowieka? A co do wc - nie sądzę, że BP czy inna stacja z chęcią wpuszczałyby go, aby skorzystał z toalety. Te wc są dla klientów, a nie dla przypadkowych osób i zapewne dlatego nie mógł korzystać z tego co teoretycznie jest ogólnodostępne. Sprzedaj ziomuś swój majątek, walcz o swoje prawa i udowodnij, że sranie w prywatnym kiblu jest możliwe, bezproblemowe i że nikt Cię nie pogoni po którejś z kolei wizycie. Spróbuj wczuć się w sytuację tego człowieka, a potem komentuj, zamiast pierdzieć w wygodny fotel i patrzeć ze swojego nic nie znaczącego i nieobiektywnego punktu widzenia.
A może by tak napisać o co chodzi w tej sprawie?
Bardzo mi się nie podoba postawa tego Pana. Zwrócił on moją uwagę latem tamtego roku w galerii Plaza. Powiedział że jest głodny. Kupiłem mu jedzenie i zrobiłem małe zakupy w Lidlu. Kolejnego dnia widziałem go na parkingu pod Zieleńcem w samochodzie. Siedział w samochodzie młodszym niż mój. Coś jest z nim nie halo
Aha, bo samochód definiuje to czy ktoś ma co jeść. Doczytaj historię człowieka, dowiedz się czegoś. ZObaczysz wtedy, że model auta nijak się może mieć do sytuacji życiowej. Serio, jeśli ktoś ma co jeść, to nie idzie prosić o jedzenie, bo to generalnie wstyd i żenada. Ale wstyd i żenada tylko dla osób, które to robią dla zabawy. A ile osób jest w faktycznej potrzebie? Nie umiesz ocenić, nie potrafi tego wiele osób. A serio proszenie o jedzenie oznacza skrajnie ciężką sytuację. Nawet "klasyczni" bezdomni często proszą o 2 zł, bo jedzenie mają...
sprzedać auto wynająć pokój i iść do roboty, zarobić autem na bolcie uberze czy dostawcą jedzenia, można być kierowcą w firmie. Czemu mam dawać do gęby żarcie albo pieniądze Chłopowo który ma dwie sprawne ręce i nogi? Jego sytuacja życiowa jest jasna - jebany leń!!!
Znamy faceta z Łodzi . Proste . Ściema na ściemie i robić się nie chce . Okradł ludzi którzy mu pomogli . Mało tego na FB na drugie hobby związane z Paniami z Afryki ,nie tylko Paniami. Ile razy miał propozycje pracy to każda odrzucał . Liczy tylko na to że będzie utrzymywany przez innych . Leń i tyle ...
Nie znam problemu tego pana, a pan "ałtor" nie raczył wyjaśnić nic bliższego. Dla mnie ten pan nie jest leniem czy żebrakiem jak nazywają go komentatorzy, dla mnie jest po prostu chory psychicznie, powinien zająć się nim lekarz i przyznać rentę, może jakaś pomoc społeczna.
On nie jest chory psychicznie a jedynie cwany z tym że i jego cwaniactwo dobiega końca . Pracował w hostelu i robił wszystko żeby się nie narobić a na końcu jak wspomniałem okradł . Jak już ktoś się na nim pozna to ucieka i zmienia miasto .
Strasznie sępi w toruńskim MC